favore.pl
MAXI NADAL POTRZEBUJE TWOJEJ POMOCY!

MAXI NADAL POTRZEBUJE TWOJEJ POMOCY! nr 33038

Lokalizacja: cała Polska

WYŚLIJ ZAPYTANIE
Przykładowe zapytanie
Pan Grzegorz chce położyć kafle na schodach...
Witam,

zlecę wyrównanie i położenie glazury na schodach zewnętrznych.
Powierzchnia schodów do ułożenia ok. 10m2. Termin wykonania: 14 dni.
Proszę o kontakt i wycenę robocizny, materiały są już zakupione.

Pozdrawiam
Grzegorz Kowalski
 [rozwiń]
udostępnionych przeze mnie danych osobowych w celu korzystania z Serwisu favore.pl oraz w celu realizacji prawnie uzasadnionych celów Współadministratorów danych. Współadministratorami są Favore.pl Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Postępu 14A, We Net Group S.A. z siedzibą w Warszawie przy ul. Postępu 14A oraz We Net Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Postępu 14A. Oświadczam, że są mi znane cele przetwarzania danych osobowych oraz moje uprawnienia. [zwiń]

INFORMACJE
Cena
10 / tydzień
Kontakt
Wyślij e-mail
Uwaga: podczas kontaktu zapytaj o rabat dla klientów favore.pl
Strona WWW
brak
Godziny
pn-pt: 10:00-18:00
sb: 10:00-14:00
rozwiń
OPIS USŁUGI
Ta aukcja jest aukcją charytatywną, która ma na celu sfinansowanie zabiegu łapki suni z interwencji. Przedmiotem aukcji jest kieszonkowy kalendarzyk na rok 2008/09 Sunia została znaleziona na Krzyżanowicach. Na szyi miała gruby, krowi łańcuch.
W łapie wielką ranę- złamanie otwarte z przemieszczeniem. Rana nie była świeże, na pewno sunia biegała z nią kilka dni.Wszyscy odmówili pomocy…

Sunia trafiła do jednego z naszych członków TOZ.
Została opatrzona i czeka na zabieg, który ma się odbyć w poniedziałek 19.05 na Akademii Rolniczej o godzinie 8.00, operacje poprowadzi dr Nicpoń.


Ta aukcja jest aukcją charytatywną, która ma na celu sfinansowanie zabiegu łapki suni z interwencji. Przedmiotem aukcji jest kieszonkowy kalendarzyk na rok 2008/09




________________________________________ _____________________________


Sunia została znaleziona na Krzyżanowicach. Na szyi miała gruby, krowi łańcuch.

W łapie wielką ranę- złamanie otwarte z przemieszczeniem. Rana nie była świeże, na pewno sunia biegała z nią kilka dni.Wszyscy odmówili pomocy…

Sunia trafiła do jednego z naszych członków TOZ.


Została opatrzona i czeka na zabieg, który ma się odbyć w poniedziałek 19.05 na Akademii Rolniczej o godzinie 8.00, operacje poprowadzi dr Nicpoń.


Sunia była bardzo zarobaczona. Bardzo boi się ludzi i innych zwierząt.


Głos człowieka sprawia, że psinka próbuje się wcisnąć w ścianę. Na widok psów nie wie gdzie uciekać.
Na pewno zanim do nas trafiła musiała przeżyć coś strasznego…




Bardzo prosimy wszystkich ludzi, którym nie jest obojętny los owczarkowatej suni o pomoc w sfinansowaniu zabiegu:
Zarząd Oddziału TOZ we Wrocławiu
ul. Żeromskiego 56,
50-312 Wroclaw

Z dopiskiem: sunia po wypadku

Nasze konto:
PKO BP Wyślij e-mail
dla wpłat zagranicznych SWIFT: PKOPPLPW


Wyślij e-mail
W nocy z 18 na 19 maja suczka dostała gorączki, a z rany zaczęła się sączyć ropa.
Na Akademii Rolniczej dr Nicpoń stwierdził, że zabiegu wykonać nie można, gdyż każdy całe obce wypłynie z rany. Ponadto sunia ma zapalenie szpiku kostnego.


Ta aukcja jest aukcją charytatywną, która ma na celu sfinansowanie zabiegu łapki suni z interwencji. Przedmiotem aukcji jest kieszonkowy kalendarzyk na rok 2008/09




________________________________________ _____________________________


Sunia została znaleziona na Krzyżanowicach. Na szyi miała gruby, krowi łańcuch.

W łapie wielką ranę- złamanie otwarte z przemieszczeniem. Rana nie była świeże, na pewno sunia biegała z nią kilka dni.Wszyscy odmówili pomocy…

Sunia trafiła do jednego z naszych członków TOZ.


Została opatrzona i czeka na zabieg, który ma się odbyć w poniedziałek 19.05 na Akademii Rolniczej o godzinie 8.00, operacje poprowadzi dr Nicpoń.


Sunia była bardzo zarobaczona. Bardzo boi się ludzi i innych zwierząt.


Głos człowieka sprawia, że psinka próbuje się wcisnąć w ścianę. Na widok psów nie wie gdzie uciekać.























Na pewno zanim do nas trafiła musiała przeżyć coś strasznego…




Bardzo prosimy wszystkich ludzi, którym nie jest obojętny los owczarkowatej suni o pomoc w sfinansowaniu zabiegu:
Zarząd Oddziału TOZ we Wrocławiu
ul. Żeromskiego 56,
50-312 Wroclaw

Z dopiskiem: sunia po wypadku

Nasze konto:
PKO BP Wyślij e-mail
dla wpłat zagranicznych SWIFT: PKOPPLPW


Wyślij e-mail



- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - ----------------------------------------

20.05.08
W nocy z 18 na 19 maja suczka dostała gorączki, a z rany zaczęła się sączyć ropa.
Na Akademii Rolniczej dr Nicpoń stwierdził, że zabiegu wykonać nie można, gdyż każdy całe obce wypłynie z rany. Ponadto sunia ma zapalenie szpiku kostnego.













Rana została zaszyta i założono dren. Kontynuujemy antybiotykoterapie i czyścimy ranę gentamecyną.




Wstępnie na zabieg jesteśmy umówieni 27.05.08. Wszystko zależy
od tego w jakim czasie zagoi się rana.



Ta aukcja jest aukcją charytatywną, która ma na celu sfinansowanie zabiegu łapki suni z interwencji. Przedmiotem aukcji jest kieszonkowy kalendarzyk na rok 2008/09




________________________________________ _____________________________


Sunia została znaleziona na Krzyżanowicach. Na szyi miała gruby, krowi łańcuch.

W łapie wielką ranę- złamanie otwarte z przemieszczeniem. Rana nie była świeże, na pewno sunia biegała z nią kilka dni.Wszyscy odmówili pomocy…

Sunia trafiła do jednego z naszych członków TOZ.


Została opatrzona i czeka na zabieg, który ma się odbyć w poniedziałek 19.05 na Akademii Rolniczej o godzinie 8.00, operacje poprowadzi dr Nicpoń.


Sunia była bardzo zarobaczona. Bardzo boi się ludzi i innych zwierząt.


Głos człowieka sprawia, że psinka próbuje się wcisnąć w ścianę. Na widok psów nie wie gdzie uciekać.























Na pewno zanim do nas trafiła musiała przeżyć coś strasznego…




Bardzo prosimy wszystkich ludzi, którym nie jest obojętny los owczarkowatej suni o pomoc w sfinansowaniu zabiegu:
Zarząd Oddziału TOZ we Wrocławiu
ul. Żeromskiego 56,
50-312 Wroclaw

Z dopiskiem: sunia po wypadku

Nasze konto:
PKO BP Wyślij e-mail
dla wpłat zagranicznych SWIFT: PKOPPLPW


Wyślij e-mail



- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - ----------------------------------------

20.05.08
W nocy z 18 na 19 maja suczka dostała gorączki, a z rany zaczęła się sączyć ropa.
Na Akademii Rolniczej dr Nicpoń stwierdził, że zabiegu wykonać nie można, gdyż każdy całe obce wypłynie z rany. Ponadto sunia ma zapalenie szpiku kostnego.













Rana została zaszyta i założono dren. Kontynuujemy antybiotykoterapie i czyścimy ranę gentamecyną.




Wstępnie na zabieg jesteśmy umówieni 27.05.08. Wszystko zależy
od tego w jakim czasie zagoi się rana.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - ----------------------------------------





Dziś 27.05.08
Maxi została zoperowana na Akademii Rolniczej we Wrocławiu przez dr Jakuba Nicponia.

Przed zabiegiem zostało wykonane zdjęcie rentgenowskie przez specjalistę radiologa dr n. wet Jana Siembiedę.
Zobacz zdjecie rtg klikając na nie.

Maxi ma pamostits- zapalenie kości. Nadal ma dren w łapce, ale najprawdopodobniej za ok. 5-7 dni będzie on usunięty. Mimo wszystko lekarze byli zadowoleni z wyniku zabiegu. Teraz tylko czekamy, aż kość się zrośnie.


Cały czas trwa zbiórka na rzecz Maxi, która ma na celu opłacenie zabiegu i leczenia.
Bardzo prosimy wszystkich o pomoc dla Maxi!


Maxi zaraz po zabiegu:
Maximka czuje się coraz lepiej. Co prawda jest przewrażliwiona na punkcie swojej łapki- nie ma się czego dziwić. Ale jeśli jest tylko okazja zawsze pogoniła kota:)

Co najważniejsze, dzięki zbiórce przeprowadzonej na allegro na rzecz opłacenia zabiegu Maxi znaleźli się pierwsi chętni do adopcji psiaka. Młoda para i Maxi od razu poczuli więź:) Najpierw odwiedziny, a teraz zdecydowali się ją już zabrać do domku!


Maxi nie mogła trafić na lepszy dom! Jest rozpieszczana, czesana, głaskana, karmiona przysmakami. W swoim nowym domu okazało się, że jest już jeden pies, który mieszka za lustrem:) Maxia, gdy tylko zobaczyła się w lustrze mało go nie zbiła, tym bardziej, ze widziała psa w wielkim kołnierzu:)


Co drugi lub trzeci dzień jej właściciele wraz z Maxią przyjeżdżają na zmianę opatrunku i gipsu. Wszystko goi się „jak na psie” :)

Niedługo na stronie pojawią się kolejne zdjęcia szczęśliwej i zdrowiejącej Maxi.


Nadal prosimy wszystkich Państwa, którym nie jest obojętny los bezdomnych zwierząt o pomoc w sfinansowaniu zabiegu. Niestety nie uzbieraliśmy jeszcze nawet połowy na opłacenie leczenia i zabiegu Maximki.



Zapraszam serdecznie do kontaktu poprzez formularz.
Oddzwonię lub odpiszę niezwłocznie.
Wyślij zapytanie przez formularz


INNE USŁUGI TEGO UŻYTKOWNIKA
INFORMACJE
Cena
10 / tydzień
Kontakt
Wyślij e-mail
Uwaga: podczas kontaktu zapytaj o rabat dla klientów favore.pl
Strona WWW
brak
Godziny
pn-pt: 10:00-18:00
sb: 10:00-14:00
rozwiń
OPINIE O UŻYTKOWNIKU tahar
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie.
Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.
MAXI NADAL POTRZEBUJE TWOJEJ POMOCY! - galeria
MAXI NADAL POTRZEBUJE TWOJEJ POMOCY! Oceń: OceńOceńOceńOceńOceń - średnia ocen: 4 na 5 (liczba ocen: 13)
Poprzednia usługa: Wykonczenia pod klucz, realizacja projektow,   Następna usługa: Amstaff - pobita mlotkiem, szczenna, bez domu