Kandydaci postrzegają go jako strażnika wymarzonej posady, którego wszystkimi siłami trzeba przekonać, by nam ją podarował. On sam traktuje swój zawód jak konieczność - chyba, że jest jego pasją. Rekruter. Tak samo jak każdy inny człowiek, ma różne osobowości i różne drogi prowadzą do jego zrozumienia. Oto kilka najpopularniejszych twarzy osób zajmujących się rekrutacją i sposoby postępowania z każdą z nich.
Księgowy
Możemy go poznać po tym, że bezustannie korzysta z zamieszczonego https://www.gowork.pl/pracodawca_ogloszenie_bez_rejestracji1_1ogłoszenia o prace oraz z naszego CV, a jego pytania sprawiają wrażenie odhaczania punktów na liście. Często zapisuje udzielane odpowiedzi, a w przerwach między zadawaniem pytań wgłębia się w dokumenty i dopytuje o szczegóły.
Jak sobie poradzić z księgowym? Przede wszystkim nasze wypowiedzi powinny zawierać jedynie konkrety. Nie mogą być także zbyt rozbudowane. Pytania o pracę? Również maksymalnie konkretne i zwięzłe.
Artysta
Rozmowa prowadzona przez niego sprawia wrażenie nieuporządkowanej. Mniej niż poprzednik skupia się na CV, a większy nacisk kładzie na emocjach i uczuciach kandydata. Dzięki temu może sprawdzić, czy dana osoba pasuje do firmy oraz wizji stanowiska, jakie będzie zajmować.
Jak sobie poradzić z artystą? Najlepszym sposobem będzie nawiązanie kontaktu poprzez uśmiech. Warto również postawić na pozytywny przekaz, starając się unikać negatywnie nacechowanych zwrotów. Jednocześnie nie traćmy czujności - w końcu to rozmowa o pracę.
Naukowiec
Dokładnie bada kandydata, zarówno pod względem kompetencji, jak i osobowości. Lubi dopytywać o szczegóły, tworzyć hipotezy dotyczące zapisów w CV i je weryfikować. Zapytany o pracę i stanowisko odpowiada bardzo szczegółowo i skrupulatnie.
Jak sobie poradzić z naukowcem? Podstawą będzie tu pokazanie chęci do rozwoju zawodowego. Przekonajmy rekrutera, że dzięki otrzymanemu stanowisku będziemy mieli możliwość się kształcić i przynosić zyski firmie. Warto także w wypowiedzi stawiać przede wszystkim na konkretne informacje.
Zobacz również oferty: http://www.gowork.pl/praca
Śledczy
Nie reaguje na próby nawiązania kontaktu i uśmiech. Pytania zadaje szybko, czasami nie czekając na całościową odpowiedź. Bazuje na faktach i datach z CV. Najczęściej taka rozmowa wywołuje mocny stres u kandydata.
Jak sobie poradzić ze śledczym? Przede wszystkim nie wahać się ani nie zastanawiać długo przy odpowiedziach. Warto także zachować kontakt wzrokowy i spokojnie, rzeczowo odpowiadać na pytania, opierając się na konkretach.
Poznanie osobowości rekrutera może być furtką otwierającą nam drzwi do zdobycia pracy. Jeśli bowiem zaskoczymy go, zachowując się dokładnie tak, jakby oczekiwał tego od wzorowego pracownika, będzie bardziej skłonny nas zatrudnić. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, żebyśmy również zastosowali kilka psychologicznych trików.