Favore.plBaza wiedzyMotoryzacja i transportAkcesoria samochodowe, wyposażenie

Artykuł: LUSTERKO JAK DYSKOTEKOWA KULA WYELIMINUJE MARTWY PUNKT?

KATEGORIE
PROMOWANE USŁUGI
NAJNOWSZE ZLECENIA



Dodaj zlecenie

LUSTERKO JAK DYSKOTEKOWA KULA WYELIMINUJE MARTWY PUNKT?

Autor: pagolka   |   2 lip 2012, 14:28   |   Dział: Artykuły

Prawdopodobnie nie ma na świecie kierowcy, który nie doświadczyłby zjawiska zwanego martwym punktem. Zmora kierowców, powód wielu stłuczek być może zniknie wreszcie z naszych dróg. Wynalazek dra R. Andrew Hicksa, profesora matematyki Uniwersytetu Drexela w Filadelfii ma na celu kilkukrotne zwiększenie pola widzenia w czasie jazdy, tak by zupełnie zredukować martwy punkt.

Tradycyjne płaskie lusterka samochodowe, owszem dokładnie odzwierciedlają dystans, jaki dzieli nas od pojazdu za nami, lecz pole widzenia jakie dają kierowcy jest bardzo zawężone. W momencie, gdy wyprzedza nas inny samochód przez chwilę nie dostrzegamy go ani w lusterku tylnym, ani też w żadnym z bocznych. Zjawisko to nazywamy martwym punktem. Jak przekonują eksperci, w nowoczesnych samochodach montowane są takie lusterka, które znacznie redukują to zjawisko, lecz praktyka dosłownie „pokazuje” co innego.
Lusterko skonstruowane przez Hicksa, składa się z wielu małych lusterek, podobnie jak dyskotekowa kula. Taka budowa pozwala na zwiększenie kąta widzenia do 45 stopni (dla porównania – kąt widzenia w płaskich lusterkach wynosi jedynie 15-17 stopni). Hicks zaprojektował swój wynalazek bazując na algorytmie matematycznym ściśle kontrolującym kąt padania światła na lusterko. Naukowiec zaznacza, że nowe lusterko nie przypomina jednak dyskotekowej kuli. Jego konstrukcja pozwala na wyprodukowanie lusterka o gładkiej powierzchni oraz lekko zagiętym kształcie.
Niestety, lusterko Hicksa posiada również swoje negatywne strony. Kąt widzenia został znacznie poszerzony kosztem ukazywania się obiektów w lusterku jako mniejszych i bardziej oddalonych niż w rzeczywistości. Jest jeszcze jeden minus, mianowicie proces wdrożenia wynalazku na rynek. Owszem, Hicks otrzymał w maju tego roku patent w Stanach Zjednoczonych, lecz skomplikowane regulacje dotyczące produkcji i montażu lusterek, a także czynniki ekonomiczne nie pozwalają na rychłe wprowadzenie wynalazku na ogólnoświatowy rynek. Zatem jeszcze trochę poczekamy na wyeliminowanie martwego punktu.

KOMENTARZE
  • brak komentarzy