Województwo lubelskie znane jest głownie ze swoich żyznych gleb, dzięki którym mogło stać się największym w Polsce producentem malin, truskawek czy chmielu. Cała gospodarka tego województwa opiera się na rolnictwie, nic więc dziwnego, że tak mocno postawiono na wykreowanie go jako przestrzeni ekologicznej.
EKO to nie tylko zdrowie, ale i praca
Lubelskie jako przestrzeń ekopozytywna wpisuje się w modę na zdrową żywność. Polacy są coraz bardziej świadomi tego co jedzą, chcą więc aby ich produkty spożywcze pochodziły ze zdrowych ekologicznych upraw, na których nie używa się chemii rolnej ani spożywczej. Jednak moda na Eko to nie tylko jedzenie, ale i styl życia. Dlatego też w województwie lubelskim powstaje coraz więcej gospodarstw agroturystycznych, od tych małych rodzinnych, aż po większe kompleksy hotelowe. Wszystko to sprawia, że w Lubelskiem można znaleźć naprawdę ciekawe miejsca pracy, wystarczy sprawdzić - http://www.grafton.pl/oferty-pracy/lubelskiegrafton.pl/oferty-pracy/lubelskie
Życie bardziej EKO
Województwo lubelskie bardzo wspiera ekologiczne inicjatywy i chce wypromować swoje marki. Od 2007 roku realizowany jest projekt Marka „Lubelskie”, którego celem jest promocja najlepszych przedsiębiorstw województwa, wśród nich znalazły się m.in. Cisowianka, Spółdzielnia Mleczarska „Bieluch”, Stella Pack S.A., Herbapol czy Apis.
Warto też wspomnieć, że zaszczyt posługiwania się marką „Lubelskie”, to nie jedyne osiągnięcie wielu z tych przedsiębiorstw. Przytaczając choćby przykład miodów pitnych firmy Apis, które zaledwie kilka dni temu otrzymały prestiżowy znak „Poznaj dobrą żywność”, który świadczy o najwyższej jakości tych produktów. Trudno się więc dziwić, że ich sprzedaż z roku na rok rośnie, a miody pitne z lubelszczyzny trafiają do USA, Niemiec, Włoch czy nawet Chin.
„Wsi spokojna, wsi wesoła”
Coraz więcej Polaków oprócz ekologicznej żywności zaczyna sobie też cenić ekologiczny styl życia. Chcą powrotu do natury i rozkoszowania się spokojem na jej łonie. Z tego też powodu coraz częściej na cel swoich wojaży wybierają nie zatłoczone nadmorskie plaże czy uczęszczane górskie szlaki, ale właśnie wiejskie tereny województwa lubelskiego. Nie dziwi więc coraz większe zainteresowanie ekoturystyką w tamtym regionie oraz przybywanie gospodarstw agroturystycznych.