Favore.plForumRemonty, budowa, wnętrza i ogrody

Smugi po malowaniu ścian - co robić?, strona 4

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Smugi po malowaniu ścian - co robić?

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
  • marekmaz 28 sty 2011, 9:14     (ostatnio zmieniony przez autora 28 sty 2011, 9:38, w całości zmieniany 1 raz)
    Paniusia napisał:Może to być wina zbyt suchego wałka.
    Przyczyna - to zły malarz
    Ta teza jest trafna. Wałek musi być mokry, ściana (patrząc pod kątem) także, forba dobrze rozprowadzana.

    Pozdrawiam
    Cytuj
  • grandtech 30 sty 2011, 16:19
    Tylu malarzy, tyle wałków, tyle farb już nie mówiąc o kilometrach napisanych na ten temat słów i dalej są smugi. Spoko za 20 lat też będą.
    Cytuj
  • darvin64 15 lut 2011, 18:35
    witam,przyczyna tego stanu rzeczy, to nieumiejętna technika malarska.
    Cytuj
  • hubertchrzaszcz 3 mar 2011, 13:44
    Jestem malarzem ładnych kilka lat, zdarzyło mi się tylko dwa razy przy malowaniu ścian, że wychodziły pasy. Malowałem wtedy farbami dorabianymi na kolor.

    Cytuj
  • ikswoklak 6 mar 2011, 17:14
    wydaje mi się że nie jest tu przyczyna w złym wałku czy złej jakości farby.
    Wina leży przede wszystkim w złej gęstości farby.
    Niektórzy fachowcy uważają że farb gotowych nie należy rozrabiać a jak to tylko tyle ile piszą a piszą że np 5 % wody a to nie prawda.
    Np. ja do farb gotowych dulux niejednokrotnie dodaję 30% wody zawsze maluje dwa razy a jak zachodzi taka potrzeba to i trzy razy. Malować należy ścianę po ścianie tzn odciąć górę i dół a następnie malować wałkiem po całej wysokości ściany.
    Trzeba tez odpowiednio zaczynać żeby potem w to samo miejsce wrócić wałkiem.
    Ja zaczynam np. metr od początku ściany wracam do początku wałkiem i z powrotem ile starczy itd.trzeba się dość spieszyć aby ściana malowana nie wyschła. Po pomalowaniu całej ściany (ale musi się jeszcze "świecić") przemalowuję ja półsuchym wałkiem raz przy razie od początku do końca nie przyciskając wałka i nie nabierając farby.

    efekt murowany.
    Cytuj
  • grandtech 6 mar 2011, 17:46     (ostatnio zmieniony przez autora 6 mar 2011, 17:49, w całości zmieniany 1 raz)
    Zgadzam się z tą techniką ale z jednym "ale". Są farby chociażby prawie wszystkie bardzo ciemne odcienie, które jak najpierw odetniesz a potem pomalujesz to tworzy się tzw ramka na ścianie dlatego w takich przypadkach należy malować we dwóch. Ten co odcina kanty ścian maluje zaraz po tym co jedzie wałkiem - wtedy nie ma ramki.
    Co do rozcieńczania farb to jest to oczywiste, że należy rozcieńczyć farbę przy każdej warstwie pomimo iż na opakowaniu jest napisane: "nie rozcieńczać".
    Cytuj
  • konto_usuniete_201305 14 mar 2011, 22:31
    77henry napisał:Na 90% przyczyną jest złe przygotowanie ściany. Np nierównomierne zagruntowanie sprawia, że ściana ma inna chłoność w róznych miejscach. Prosze nie malować więcej warstw, bo to nic nie da.
    Popieram przedmówce ,pod farby lateksowe są specjalne grunty które oferuje producent ,po prostu czytajcie etykiety producentów farb. Panowie temat stary jak świat co farba to inny podkład nie wszystko załatwicie ami gruntem za 9 zeta z castoramy pozdrawiam
    Cytuj
  • dudek44 17 mar 2011, 11:49
    Jeśli jest to lateksowa farba to każdy malarz-amator ma z nią problemy.Nie możesz malować suchym wałkiem i nie chodzi o jego wcześniejsze zimną wodą .Wałek musi być mokry od farby.Nie możesz np.dla oszczędności szorować wałkiem dotąd aż przestanie on zostawiac farbę na ścianie
    Wojtek
    Cytuj
  • konto_usuniete_201305 17 mar 2011, 18:01
    Panie Dudku jeżeli nie zastosuje się pan do wcześniejszych wytycznych producenta np: temperatura wilgotności, chłonność podłoża ,mieszania farby , odpowiedni podkład preferowany przez niego . To nic panu nie da mazanie ściany grubym wałem.W tym miejscu gdzie gipsu będzie więcej, nawet po gruntowaniu gruntem typu ami-uni grunt itp wyjdzie panu smuga ,dlatego że te grunty nie nadają się do tych typów farb .W momencie pierwszego ruchu wałkiem po ścianie nie zdąży pan połączyć następnego ,bo już zaczął się proces wchłaniania farby przez ścianę nie mówiąc o odcinaniu paska .Na pierwszy rzut oka pomalowana i wciąż mokra ściana będzie wyglądać super, nic pan nie zauważy a naruszył pan już strukturę wchłanianej farby ,druga rzecz bardzo istotna to temperatura i wilgotność ,nie malować w przeciągach ani w wysokich temperaturach .Stosując się do tych wytycznych nawet przy niewielkiej ilości farby na wałku pomaluje pan bez tz smug .Proszę tak z ciekawości pomalować płytę styropianową lub jakieś stare drzwi małą ilością farby ,zerowe wchłanianie zobaczy pan efekt bez smug proszę czytać co pisze producent ,pozdrawiam
    Cytuj
  • Elastobud 18 mar 2011, 9:34
    zacząłem malować farbami lateksowymi jak tylko się w naszym kraju pojawiły pierwsze były firmy Teknos, póżniej Beckers i Tickurilla teraz juz cała gama producentów. Produkują farby lateksowe, lateksowo-akrylowe i takie które koło lateksu tylko leżały, wcześniejsze wyroby wiodących prym producentów były bardzo dobrej jakości, np tickurilla była tak dobra, że nie było widać domalowań po ostatniej warstwie ale ta fińska.
    Niestety postępujące nakazy ( unia) co do wymagań ekologicznych zabroniły w ostatnim czasie stosowania rozpuszczalników w farbach innych niż woda, rozpuszczalniki te opóźniały wysychanie farby co zapobiegało efektom pierzenia się farby czyli problemu nad którym tu debatujecie. Nie będę się rozpisywał nad szczegółami bo malarze wiedza o co chodzi, a amatorzy sobie z tym nie poradzą, trzeba sie do tego po prostu przyzwyczaić i zawiesić na ścianie jakiś piękny obraz który będzie odciągał uwagę ze smug na ścianach. Szkoda pieniążków na następną farbę.
    Moje rady dla Kowalskiego:
    - unikać ciemnych kolorów na ścianach naturalnie oświetlonych
    - nie otwierać okien podczas malowania
    - podejść do ściany i pomalować jedną płaszczyznę w jak najszybszym czasie
    życzę powodzenia
    język
    Cytuj
Remonty, budowa, wnętrza i ogrody - dyskusje na forum