Efektywne zarządzanie czasem może być kluczem do naszego sukcesu, zarówno osobistego, jak i zawodowego. Dzięki temu łatwiej nam się funkcjonuje, jesteśmy pewniejsi siebie i mamy więcej czasu na przyjemności. Jak jednak zorganizować się w momencie, gdy poza pracą i obowiązkami domowymi nie mamy chwili na nic?
Wydawać się może, że gdy mamy dużo wolnego czasu, robimy więcej rzeczy dla siebie. Czy aby na pewno? Często jest przecież tak, że w takim przypadku czasu jest jakby mniej i okazuje się, że z kilkunastu zaplanowanych rzeczy wykonaliśmy tylko jedną, a resztę odłożyliśmy “na później”. Gdy natomiast wolnego czasu mamy mało, chcemy go wykorzystać jak najlepiej i troszczymy się o to, by nie tracić go na zwykłe lenistwo przed telewizorem (chociaż ta czynność też czasami jest dobra i doskonale można się w jej trakcie zrelaksować).
Najważniejsze przy zarządzaniu własnym czasem jest ustalenie priorytetów i znalezienie w sobie motywacji do działania. Jeśli zależy nam na szczupłej sylwetce i mamy bzika na punkcie zdrowego trybu życia, to zawsze znajdziemy chwilę na ćwiczenia i przygotowanie zdrowego posiłku. W momencie, gdy nie mamy żadnych priorytetów, czas nie będzie miał dla nas tak dużego znaczenia i nie będziemy potrafili zmotywować się do jego efektywnego wykorzystania.
Bardzo dobrym pomysłem na organizację własnego czasu jest spisywanie wszystkich koniecznych do wykonania czynności na kartce wraz z ilością czasu, jaką one zajmują, a następnie ich realizowanie wg ustalonej kolejności. Odhaczanie z listy zakończonych spraw może być doskonałym motywatorem do dalszego działania i źródłem samozadowolenia i satysfakcji.
Przy efektywnym zarządzaniu czasem ważne jest też, by nie odkładać rzeczy na później, tylko robić coś od razu i nie zajmować się tzw. pożeraczami czasu, jak np. Facebook, telewizor, czy rozmowy przez telefon. Jeśli już zabraliśmy się za konkretne zadanie - skupmy się na nim i nie rozpraszajmy się, próbując zrobić kilka rzeczy na raz. Wtedy na pewno nie zrobimy nic na 100%.
