Gdy chcemy aby nasza klimatyzacja spełniała swoją rolę podczas największych upałów trzeba o nią zadbać i pamiętać o rutynowych przeglądach. Do lata jeszcze sporo miesięcy, jednak trzeba pamiętać by troszczyć się o układ cały czas.
Na początku warto wspomnieć o tym, żeby klimatyzacja zimą była używana z tego względu, że gdy nie jest długo uruchamiana to jest możliwość, że smarne dodatki wytrącą się z płynu i przestaną spełniać swoją funkcję. Czego wynikiem będzie wzmożone starzenie się gumowych uszczelniaczy w układzie klimatyzacji oraz osadzają się na parowniku zanieczyszczenia i zaczyna gnić. Sprzyja to pojawianiu się grzybów i bakterii. Żeby temu zapobiec konieczne jest włączenie jej (średnio co 2 tygodnie) na chwile nawet w przypadku niskich temperatur wewnątrz auta.
Klimatyzacja w samochodzie odpowiada za zwiększony komfort jazdy i samopoczucia osoby kierującej i pasażerów. Kolejna dogodnością jest fakt, że podczas deszczu za jej pośrednictwem w szybki sposób można się pozbyć pary wodnej na szybach od wewnątrz.
Okresowy przegląd klimatyzacji powinno się robić przynajmniej raz do roku. Wbrew pozorom nie należy tego robić przed letnim sezonem. Najlepszą porą będzie wiosna – zanim pojawią się duże upały. Na przegląd klimatyzacji składa się: zbadanie stanu sprężarki, poziom skuteczności chłodzenia układu oraz poziom ilości czynnika chłodzącego, które jest sprawdzane w specjalistycznym warsztacie. Z wszelkimi usterkami i nieprawidłowościami związanymi z klimatyzacją tam się zajmą.
Ceny przeglądu klimatyzacji wahają się nie tylko od lokalizacji, ale również pory w jakiej się udamy do warsztatu. Najlepiej zaplanować sobie to zaraz po zimie. W niezależnym serwisie powinniśmy się spodziewać za przegląd ok. 150zl, a w przypadku stacji ASO 100zl więcej.
