Czy można pracować na chorobowym?

Czy jeśli pracownik przebywa na chorobowym u jednego pracodawcy i ma inną pracę to może pracować czy nie. szukałem takich informacji, ale co pytanie to inne odpowiedzi. Raz można innym razem nie można. To jakiś obłęd.

Obłęd, bo obłędne są przepisy. Na logikę, skoro ktoś jest chory i przebywa na zwolnieniu to nie może pracować. Tylko co z drugim pracodawcą. I tu przepisy nie regulują takie sytuacji bo ustawodawca wyszedł z założenia, że pracuje się tylko na jednym etacie.
Są tacy co pracują na kilku etatach a w zasadzie na ich częściach.

Zależy od charakteru pracy i obowiązków jakie wykonuje się w dwóch firmach. W jednej można pracować na powietrzu, ale jak ma się gorączkę to należy leżeć w łóżku. Druga praca może z kolei polegać na pisaniu projektów unijnych czy jakich tam w domu. A skoro jesteśmy w domu z powodu choroby to co szkodzić popisać projekt? I dlatego to wszystko jest tak skomplikowane, a jeszcze jak ZUS się kimś takim zainteresuje to nie jest dobrze.

Taką sprawą zajmować się kiedyś SN, do którego trafiło pytanie czy kontynuowanie w czasie zwolnienia lekarskiego od pracy, zatrudnienia w jednym z dotychczasowych zakładów pracy, przy jednoczesnym pobieraniu zasiłku chorobowego w drugim zakładzie, w którym pracownik był równocześnie zatrudniony przed powstaniem prawa do zasiłku chorobowego, stanowi wykonywanie innej pracy
zarobkowej w rozumieniu art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1974 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r., Nr 30, poz. 143 ze zm.) uzasadniające utratę prawa do zasiłku ?

W uchwale SN dosyć logicznie i racjonalnie wypowiedział się, że w przypadku zaistnienia takiej sytuacji gdy w jednej pracy pracownik jest chory a w drugiej jest zatrudniony (pracował tam przed powstaniem chorobowego) to jest to praca zarobkowa i jeśli ta praca stanowi czynności uciążliwe, mogące przedłużyć okres niezdolności do pracy albo jest niezgodne z celem tego zwolnienia.
Innymi słowy druga praca nie może mieć wpływu na przedłużenie choroby.

Sprawa jest niejednoznaczna bo różne wyroki i uchwały wskazują odmienne podejście do problemu. Raz można innym razem nie, czasem pracujący chory to przyczynek do dyscyplinarki. W tej kwestii należałoby zmienić przepisy aby jednoznacznie wskazywały czy można pracowac na chorobowym lub wprowadzić całkowity zakaz.

Pracodawca może dojść do wniosku, że pracowanie podczas chorobowego jest naruszeniem obowiązków pracowniczych i może stanowić okoliczność rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia - wyrok SN I PKN 308/99 oraz I PKN 139/99.

Jednak zastosowanie dyscyplinarki należy stosować w nadzwyczajnych okolicznościach i z dużą ostrożnością - SN II PK 305/04 , a te okoliczności muszą narażać pracodawcę na utratę interesów – SN, I PK 153/04. Poza tym nie ma znaczenia przebieg dotychczasowego zatrudnienia (czy pracownik wykonywał sumiennie pracę) a liczy się pojedyncze zdarzenie –SN, I PK 86/04.

Mógłbym jeszcze podać inne poglądy SN sprzeczne ze sobą. Wniosek jest taki, że lepiej nie pracować na chorobowym, bo można zarówno starcić chorobowe i je oddać, ale można z hukiem wylecieć z roboty.

Sporo jest orzeczeń sądu najwyższego w tym temacie. W wyroku z 2003 roku, I PK 208/02, sąd najwyższy orzekł, że wykonywanie pracy lub prowadzenie innej działalności w czasie zwolnienia lekarskiego może być kwalifikowane jako naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych wówczas, gdy pracownik swoim zachowaniem przekreśla cele zwolnienia, czyli jak najszybszy powrót do zdrowia i odzyskanie zdolności do wykonywania pracy.
Inne wyroki mówią, że pracowanie na chorobowym godzą w interesy firmy. Nawet wyjazd w delegację bez uzgodnienia z tego z firmą jest przyczynkiem to dyscyplinarki – wyrok SN z 1998 roku, I PKN 477/97.
Spora niekonsekwencja sądu jest, bo jedno z orzeczeń (II UKN 172/98) stwierdza iż na chorobowym w ogóle nie można pracować, choć trzy lata wcześniej SN wyraził inny pogląd. Zgadzam się, że lepiej nie pracować na chorobowym.

W najlepszym przypadku będzie trzeba oddać cały zasiłek chorobowy i dostanie się naganę do akt, a w najgorszym można dostać dyscyplinarkę.
Inne wyjście z tak patowej sytuacji jest to, aby lekarz w druku zaznaczył, że choroba uniemożliwia pracę w jednym zakładzie, ale nie ma wpływu na drugą pracę. Tylko takie proszenie w większości kończy się fiaskiem. Jak lekarz ma rzeczywiście stwierdzić, że druga praca nie wpływa na tą pierwszą? Nie ma takich możliwości, ale próbować zawsze można.