piter1 napisał:Usuwaliście kiedyś okleinę ze starych stalowych drzwi? Kochany piesek przez parę lat rysował pazurkami z obu stron. Myślałem wziąć szlifierkę kątową. Te drzwi chcę przenieść do kotłowni, a kupić coś innego, nie muszą być idealnie odnowione.
Pomysł z odnawianiem w ten sposób drzwi stalowych okleinowanych jest bardzo ciekawy, ciekawy jestem efektu końcowego. Jeśli chcesz choć częściowo uniknąć zadrapań na kolejnych drzwiach to wybierz takie które mogą być wyposażone w tzw. kopniak (listwa stalowa w dolnej części skrzydła.
Jest jeszcze jedno rozwiązanie ale pod warunkiem, że twój domowy pies nie jest wielki a dokładnie drzwiczki dla kota.