Co przyciąga komary i jak z nimi walczyć?

Nikt z nas nie przepada za komarami i nieprzyjemnym swędzeniem po ukąszeniu. W ostatnich dniach wydaje się, że jest ich więcej niż zwykle. Co przyciąga komary i jakie są najpopularniejsze sposoby ich odstraszania?

Co przyciąga komary?

Naukowcy odkryli, komary namierzają swoje cele poprzez dwutlenek węgla, który emitujemy podczas oddychania. Jest to jeden z głównych czynników, który decyduje o tym, że zostajemy ukąszeni. Kolejnym jest grupa krwi – te osoby, które mają grupę krwi 0, są dla komarów szczególne apetyczne. Z kolei najmniej narażone na ukąszenia są osoby z grupą A. Jak komary je rozpoznają? Większość z nas przez skórę nadaje chemiczny sygnał związany z grupą krwi. Nie bez znaczenia pozostaje też temperatura ciała – osoby o wyższej temperaturze przyciągają komary bardziej. Dlatego wysiłek fizyczny może poskutkować większą liczbą ukąszeń – nie tylko temperatura ciała się podnosi, ale zaczynamy się pocić, a więc przyciągać komary kwasem mlekowym, kwasem moczowym i amoniakiem. Lepiej więc dobrze wybrać miejsce na trening!

Jak je odstraszać?

Co pomaga? W powszechnej opinii najbardziej skuteczny jest środek chemiczny DEET, który odstrasza nie tylko komary, ale też inne owady. Najczęściej występuje w różnego rodzaju preparatach w sprayu, które rozpyla się na skórę lub ubranie. Należy przy tym jednak pamiętać, aby zachować umiar ze stosowaniem takich środków i dokładnie go zmyć.
Bardzo popularne są również olejki eteryczne. Tak przyjemny dla ludzi zapach wanilii, na komary działa odstraszająco. Również takie zapachy jak eukaliptus czy mięta są uznawane za skuteczne. Chwalą je zwłaszcza osoby preferujące naturalne metody i starające się unikać środków chemicznych, nie zawsze bezpiecznych dla zdrowia. Olejki eteryczne również nie pozostają jednak bez wad – u części osób mogą powodować uczulenia. Mówi się również o skutecznym działaniu czosnku, jednak zaliczamy go do metod dla zdesperowanych :).
Ostatnimi czasy coraz popularniejsze są opaski na rękę. Jak działają? Bardzo podobnie jak środki e sprayu czy olejki, ale mniej inwazyjnie dla skóry. Są nasączone środkiem, który blokuje receptory u komarów. Przestają więc wyczuwać wszystkie substancje, które pozwalają im zlokalizować człowieka.
Jeżeli chcemy uniknąć przyciągania komarów do ogrodu czy mieszkania, można zainwestować w działające odstraszająco rośliny. Mięta pieprzowa, pelargonia, mirt czy bazylia nie dość, że będą ładnie wyglądać, dodatkowo powinny skutecznie zniechęcić komary do wlatywania na nasz teren. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się również specjalne moskitiery, które są zakładane na okna – dzięki nim można spędzić cały wieczór przy otwartym oknie i zapalonym świetle, i nie martwić się komarami. Podczas grilla warto zapalić spiralę zapachową czy lampę naftową.

Co na ukąszenia?

Co jednak zrobić, jeśli komar już ukąsił? Przede wszystkim należy powstrzymać się od drapania swędzących ukąszeń! Nie jest to łatwe, ale drapanie przynosi jedynie chwilową ulgę, może za to doprowadzić do podrażnień skóry. Lepiej stosować maści łagodzące, zwłaszcza zawierające aloes. Z domowych metod godny polecenia jest ocet jabłkowy lub cytryna. Wacik nasączony którymś z tych środków i przyłożony na chwilę do ukąszenia, powinien zniwelować swędzenie. Niektórzy polecają również sodę oczyszczoną czy pastę do zębów z mentolem – podobno działa natychmiast!