Rak jelita grubego jest chorobą, która niestety nie ma jednego, charakterystycznego objawu, który mógłby być dla nas sygnałem, że coś niedobrego dzieje się z nami. Istnieje jednak kilka symptomów, które powinny wzbudzać czujność i skłaniać do konsultacji z lekarzem. Poniżej zaprezentowanych zostało kilka z nich. Jeśli jesteś osobą po 50 roku życia ryzyko raka jelita grubego jest większe. Nie ignoruj tego.
Krwawienie, zwłaszcza zaobserwowane w kale, jest jedną z oznak, że z naszym jelitem grubym nie dzieje się najlepiej. Nie musi to od razu oznaczać raka, ale na pewno świadczy o nieprawidłowej pracy jelit, co wymaga konsultacji z gastrologiem. Krwawienie może być także objawem zapalenia żylaków odbytu lub wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego.
Jeśli przez dłuższy czas utrzymuje się biegunka lub zaparcie, któremu dodatkowo towarzyszy niepokój, jest to oznaka zmiany rytmu wypróżnień. Jeśli do tej pory nie występowały biegunki lub zaparcia, a pojawiły się nagle, bez związku z błędami dietetycznymi, powinny skłonić do konsultacji z lekarzem.
Zmęczenie i bladość są objawami niedokrwistości, co z kolei często towarzyszy rakowi jelita grubego. Dzieje się tak z powodu niedoboru żelaza i niepokojące jest, gdy nie ustępuje pomimo leczenia żelazem. Przyczyną niedokrwistości są przewlekłe utajone krwawienia z przewodu pokarmowego.
Chudnięcie lub też nagłe tracenie znaczącej masy ciała jest objawem, przez który największa liczba osób decyduje się na wizytę u lekarza. Niestety ten objaw świadczy o bardzo zaawansowanym stadium choroby nowotworowej.
Niestety wciąż zbyt wiele osób zgłasza się do lekarza za późno samemu starając się minimalizować objawy; na ból brzucha przyjmują leki przeciwbólowe, biegunkom i zaparciom starają się zapobiec ziółkom i herbatkom. Tymczasem raka jelita grubego nie wolno ignorować, gdyż nawet zwalczony, nie zawsze pozwala wrócić do pełnego stanu zdrowia sprzed choroby.