Pijawki Łódź hirudoterapia - pijawki lekarskie
Łódź (łódzkie)
SZYNY CPM ARTROMOT, OPTIFLEX, WYPOŻYCZALNIA CAŁA POLSKA
Kraków (małopolskie)
46% Polaków odczuwa stres przed wizytą u stomatologa, a 52% przyznaje, że unika chodzenia do dentysty ze względu na lęk. Respondenci wskazują na różne przyczyny jego występowania. Wśród najczęstszych z nich wymieniana jest wizyta, która wiązała się z odczuwaniem bólu (65%).
1/4 Polaków nie potrafi wskazać ani jednej z poważnych chorób będących konsekwencją nieleczonej próchnicy. Niemal połowa z nas przyznaje, że zrezygnowała z wizyty
u stomatologa ze względu na lęk, który jej towarzyszy wynika z raportu NZOZ Prima-Dent "Czego Polacy nie wiedzą o zębach?". W celu edukacji Polaków na temat radzenia sobie ze stresem stomatologicznym oraz kwestii związanych z higieną jamy ustnej rusza kampania "Lekcja stomatologii".
Choroby, jakie nas niestety dotykają, objawiają się mniej lub bardziej zauważalnymi symptomami. Jeśli jednak wspomnianych objawów w porę nie zauważamy, istnieje ryzyko, że alarmująca diagnoza może być postawiona zbyt późno.
Jak wynika z badań przeprowadzonych dla NZOZ Prima-Dent , dentofobia, bo taką nazwę nosi lęk przed leczeniem stomatologicznym, towarzyszy prawie połowie Polaków. Naprzeciw problemowi wychodzą dentyści, zachęcając do wizyt adaptacyjnych, które mają oswajać najmłodszych z gabinetem.
Jak wynika z badań przeprowadzonych dla NZOZ Prima-Dent, dentofobia, bo taką nazwę nosi lęk przed leczeniem stomatologicznym, towarzyszy prawie połowie Polaków. Naprzeciw problemowi wychodzą dentyści, zachęcając do wizyt adaptacyjnych, które mają oswajać najmłodszych z gabinetem.
Polacy nie robią podstawowych badań profilaktycznych, a z jeszcze większą trwogą podchodzą do poważniejszych konsultacji. Do lekarza chodzą często wtedy, kiedy czują się naprawdę źle, a czasem nawet gdy jest już za późno. Może właśnie dlatego żyjemy krócej niż przeciętny Europejczyk?
Popularna wiatrówka, czyli ospa wietrzna dotyka przede wszystkim dzieci w wieku od drugiego do siódmego roku życia. Wtedy też jest ona uważana za całkiem łagodną chorobę. Jednak jeśli zachorujemy już jako dorośli przebieg choroby może już nie być tak łagodny, jak to zwykle bywa w przypadku chorób wieku dziecięcego.