więcej
Zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia... co macie obok bidetu? Zwykłe ręczniki? Czy jednorazowe? Raczej nie wyobrażam sobie żeby goście z tego korzystali, a jak jest u Was?| Dodano: 26 gru 2010, 19:21
więcej
No racja, chociaż jak sie ma malo miejsca to sie inne rzeczy bierze pod uwagę. Może moja nie jest taka mała, ale jak tam jeszcze bidet wciśniemy to się zrobi mało miejsca:) Wiec się chyba sklaniam ku bidetce, ogladałam na stronie orasa i ceny nawet są podobne...| Dodano: 26 gru 2010, 12:43
więcej
Ano właśnie, bo w przypadku tej słuchawki przy umywalce to musi ona być blisko ubiakcji. U mnie akurat tak nie jest, więc bylby problem. Ale taka podtynkowa bateria przy wc to wydaje mi sie też świetne rozwiązanie problemu.| Dodano: 25 gru 2010, 23:50
więcej
No i stało sie:) Diecezja o remoncie zapadła. Właśnie jestem na etapie kosztorysu i utknęłam na kwestii bidetu. Bo dawno zdecydowałam, że taka opcja bedzie, ale nie wiem teraz czy lepsza osobna miska bidetowa (łazienka kolosalna nie jest) czy może sama bateria typu bidetta przy wc? Jeśli macie i używacie takie wynalazki to poradźcie bo jestem skołowana...| Dodano: 24 gru 2010, 22:44
więcej
To fakt. Ja musiałam prosić męża żeby mi kupił w aptece Bepanthen do smarowania sutków. możesz sobie kupić zawczasu, jest rewelacyjny! Jak posmarowalam po nakarmieniu malej to do nstępnego razu brodawka była wygojona i jakoś wytrzymywałam od nowa... | Dodano: 17 gru 2010, 10:32
więcej
Rozdział drugi: rzeczy dla dziecka: ;)
-pieluszki dla noworodków (licz ok 10 na dobę, mi tyle zeszło jednej nocy jak pojawiła się smółka, chociaz to nie jest reguła)
-ubranka (najlepiej takie nie wkładane przez główkę, tylko rozpinane. szybko dochodzi sie do wprawy, ale na początku mniej stresu będziesz miala przy ubieraniu) czyli koszulki (4), pajacyki lub śpiochy (4), skarpetki, rożek lub kocyk do owijania (noworodki lubią być zawijane jak male mumijki) czapeczka cienka i pieluszka tetrowa do przykrywania buzi (maleństwo czuje się bezpieczniej)
Nie liczę oczywiście ciepłych rzeczy i fotelika do przewiezienia dziecka do domu, ale tego nie bierz do szpitala, przyniosa Ci później. Kosmetyków raczej nie bierz, w szpitalu maluchy sa myte przez położne, a poza tym dostaniesz jakieś próbki.
| Dodano: 16 gru 2010, 18:07
więcej
Ja mam jeszcze całkiem na świeżo, to Ci napiszę:) A wiec zaraz na izbie przyjęć dokumenty, dowód osobisty, dowód ubezpieczenia, karta ciąży ze wszystkimi wynikami badań. Potem na sam poród to woda i koszula nocna, mozna wziąc coś do czytania żeby mieć zajęcie jakby się nie daj Boże przedłużało;) I ręcznik. A po porodzie kosmetyczka, tylko bez silnie pachnących rzeczy, bo maluch się bedzie denerwował, podpaski i ręcznik, klapki pod prysznic. W aptece mozna kupic takie siatkowe majteczki, żeby rana po porodzie "oddychała". Chociaż ja miałam zwykłe bawełniane i przeżyłam:) | Dodano: 16 gru 2010, 1:06
więcej
Mój smyk dopiero pełza, ale kupiłam przezornie matę z pianki w formie takich puzzli z wyjmowanymi lterkami:) Mozna je odrysowywać na kartce...| Dodano: 16 gru 2010, 13:44
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie. Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.