We wszystkich sprawach w sądach cywilnych możemy wybrać, czy skorzystać z pomocy adwokata czy radcy prawnego. W sądach karnych tylko jeśli jesteśmy pokrzywdzonymi.
Co ważne, radca prawny może być pełnomocnikiem pokrzywdzonego bez żadnych ograniczeń i na każdym etapie postępowania (także w postępowaniu przygotowawczym).
Radca prawny ma także od czasu ubiegłorocznej nowelizacji k.p.k. uprawnienie do sporządzania i podpisywania aktu oskarżenia wnoszonego przez subsydiarnego oskarżyciela posiłkowego (czyli pokrzywdzonemu, który działa samodzielnie, w sytuacji gdy prokurator odmawia wszczęcia postępowania lub umarza je – oskarżyciel posiłkowy subsydiarny ma przed sądem uprawnienia strony procesu).
Dopuszczenie radców prawnych do większej ilości spraw sądowych jest istotne nie tylko dla osób wykonujących ten zawód, ale przede wszystkim dla wszystkich, którzy będą potrzebować reprezentacji przed sądem. Chodzi bowiem o szerszy dostęp do pomocy prawnej. Adwokatów jest w naszym kraju jedynie około 10 tysięcy, radców prawnych – ponad 22 tysiące. To szacunkowe dane Ministerstwa Finansów. Pamiętajmy jednak, że część z radców prawych jest zatrudniona na umowy o prace w przedsiębiorstwach i nie świadczy pomocy osobom z zewnątrz.