Stulejka u chłopców

Wróć do forum: O urodzie, zdrowiu i modzie 1 2 z 2 Następna

Odpowiedz

D3niCle0 15 lis 2010, 11:28

Czy ktoś wie jak to jest z tą stulejka u malych chłopców? Bo ja radziłam się kilka pediatrów i przyznam, że im nie ufam do końca... każdy mowi trochę co innego. Albo żeby nic nie robic, albo żeby odciągać ten napletek aż się będzie ładnie ściągał, a mój synek ostatnio ma jakiś stan zapalny, siusiak zaczerwieniony, mowi, że go boli Nie widzę żeby miał problem z sikaniem, ale jak boli to coś nie tak... Może trzeba by iść do specjalisty? Tylko boję sie tego zabiegu Poradzicie coś?
Cytuj
KoKoszka 15 lis 2010, 11:50

A ile synek ma lat? Teraz sie zaleca żeby nie robić nic do 3 lat. A potem jak dalej nie bedzie się ściągał napletek to trzeba będzie zrobić zabieg. Ale to nic skomplikowanego tylko kawałek skórki trzeba usunąć nie ma się czego bać.
Cytuj
D3niCle0 15 lis 2010, 13:52

No ale zawsze to jakas operacja u takiego maluszka. Teraz synek ma 2 latka i 7 miesięcy. Najbardziej się boję znieczulenia, bo wiem, że to się robi pod narkozą A słyszy sie czasem, ze coś idzie nie tak przy błahym zabiegu i kończy się tragicznie! Nie wiem czy potrafiłabym podpisać zgode na taki zabieg, czy naprawdę nie ma innych metod?
Cytuj
nouv88 15 lis 2010, 16:13

trzeba próbować z tym odciąganiem, najlepiej po kąpieli, to nie uda się od razu, ja synusiowi przez chyba rok systematycznie próbowałam, aż w końcu któregoś dnia pięknie zeszło jak trzeba Nasz lekarz nie mówił o żadnym zabiegu, może nie chciał nas stresować. Kazał tylko codziennie naciągać, ale tak delikatnie.
Cytuj
becia_koronczarka 15 lis 2010, 19:49

Moich dwóch bratanków miało zabieg, ale dopiero w wieku ok 5-6 lat. Obaj mieli stulejkę i zabieg był konieczny. Ale to szybciutko sie goi, choć na początku mieli problem z siusianiem, bo ich to bolalo, nic dziwnego... Ale to rutynowy zabieg także nie ma obawy.
Cytuj
Gaik 15 lis 2010, 23:35

Mam wątpliwości czy zabieg u Twoich bratanków był konieczny... chyba, że mieli obaj stulejkę patologiczną, ale to sie rzadko zdarza. Po prostu jeszcze parę lat temu lekarze byli nadgorliwi i obrzezywali tych biednych chłopców, chociaz nie ma takiej potrzeby by u kilkulatka operacyjnie usuwać napletek. Jesli nie sprawia mu problemów, nie jest przez lekarza stwierdzony stan patologiczny, chorobowy, to należy cierpliwie poczekać, aż sam się odklei! Bo u małych dzieci napletek jest sklejony z żołędzia i to jest całkowicie nromalne.
Z tym, że jeśli jest stan zapalny to coś się dzieje niedobrego, na pewno powinnas szybko iść z małym do lekarza. I to najlepiej urologa dziecięcego, bo jak słusznie zauważyłaś niektórzy pediatrzy sa słabo wyedukowanie w tym temacie. Ja też trafiłam na pediatrę, która mojemu póltorarocznemu wtedy dziecku chciała na siłę ściągać napletek. Na szczęście zdążyłam w porę zareagować! Ależ się pani doktor oberwało
Cytuj
D3niCle0 16 lis 2010, 0:27

Tyle że z tym urologiem bedzie ciężko W moim mieście nie ma takiego specjalisty z tego co się orientuję. Przyznam, że liczyłam własnie na to, że na forum ktoś doświadczony się znajdzie... Ale jak bedzie trzeba to pojedziemy do Wroclawia, może znacie tam jakiegoś godnego polecenia urologa?
Cytuj
Piekarzowa 16 lis 2010, 1:00

Ja moge polecić bardzo dobrego lekarza. Nazywa się Apozański, przyjmuje chyba w klinice Na grobli. Moi sąsiedzi byli nim zachwyceni, dzięki niemu ich córka uniknęła operacji usunięcia nerki (podczas gdy inny lekarz twierdził, ze jest nieunikniona).
Cytuj
franusia 16 lis 2010, 6:08

Gaik napisał:Mam wątpliwości czy zabieg u Twoich bratanków był konieczny... chyba, że mieli obaj stulejkę patologiczną, ale to sie rzadko zdarza. Po prostu jeszcze parę lat temu lekarze byli nadgorliwi i obrzezywali tych biednych chłopców, chociaz nie ma takiej potrzeby by u kilkulatka operacyjnie usuwać napletek. Jesli nie sprawia mu problemów, nie jest przez lekarza stwierdzony stan patologiczny, chorobowy, to należy cierpliwie poczekać, aż sam się odklei! Bo u małych dzieci napletek jest sklejony z żołędzia i to jest całkowicie nromalne.
Z tym, że jeśli jest stan zapalny to coś się dzieje niedobrego, na pewno powinnas szybko iść z małym do lekarza. I to najlepiej urologa dziecięcego, bo jak słusznie zauważyłaś niektórzy pediatrzy sa słabo wyedukowanie w tym temacie. Ja też trafiłam na pediatrę, która mojemu póltorarocznemu wtedy dziecku chciała na siłę ściągać napletek. Na szczęście zdążyłam w porę zareagować! Ależ się pani doktor oberwało
zgadzam się z Tobą Gaik! Nie mam co prawda syna, ale pamięta mco przeżywała moja siostra. Jej też lekarz mówił, że zabieg będzie konieczny i prawie się zgodziła, ale namówiłyśmy ja żeby poszukała jeszcze innego lekarza. No i tamten był bardziej na czasie, bo powiedział, że nie trzeba sie tak spieszyć z operacją. A mój brat to w ogóle miał pecha, że się urodził w czasach gdy napletek dzieciom rozrywano jakąś kulkową igłą! Brzmi jak horror prawda niestety to były realia naszej słuzby zdrowia jakieś dwadzieścia lat temu. No, prawie trzydzieści Mama mi opowiadała.
Cytuj
Zoe87 16 lis 2010, 10:47

Niedługo bede miała synka i jak czytam to co piszecie to mi się włos jezy na głowie... Brzmi faktycznie jak koszmar a skąd czlowiek ma czerpać wiedze o takich rzeczy jak nie od lekarzy? I trafia na takiego sadystę... Masakra.
Ale ciekawa jestem Gaik co zrobiłaś tej lekarce co chciała się pastwić nad Twoim dzieckiem...
Cytuj

Odpowiedz

1 2 z 2 Następna

O urodzie, zdrowiu i modzie - dyskusje na forum

Poprzednia: rozstępy

Następna: Porażenie nerwu twarzowego

Favore.pl

Stulejka u chłopców

FORA TEMATYCZNE

NAJNOWSZE DYSKUSJE

OSTATNIO POPULARNE

PROMOWANE USŁUGI

Stulejka u chłopców