Favore.plForumFinanse, prawo, ubezpieczenia

Wycinka drzew na prywatnym gruncie

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Wycinka drzew na prywatnym gruncie

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
Wróć do forum: Finanse, prawo, ubezpieczenia 1 2 3 z 3  
  • MocyCios 8 maj 2011, 8:44
    Czy aby wyciąć drzewo na prywatnym gruncie trzeba mieć jakieś pozwolenie czy przyzwolenie? Kiedyś słyszałem o jakiś niebotycznych karach, ale to odnosiło się do lasu, a nie do działki. Chciałbym wyciąć dwa drzewka, w sumie nawet nie wiem co to jest.
    Cytuj
  • TalkingHead 8 maj 2011, 11:35
    Oj trzeba mieć pozwolenie i to chyba od konserwatora zieleni. Nie jestem pewien, ale to nie robi różnicy czy grunt jest prywatny, państwowy czy jakikolwiek inny. Na każdą wycinkę trzeba mieć pozwolenie.
    Cytuj
  • Rogalik 8 maj 2011, 11:55
    Sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, bo to zależy co to jest za drzewo np. drzewko owocowe czy inne, czy ptaki mają tam swoje gniazda czy teren pod wycinkę to nie przypadkiem część jakiegoś rezerwatu. Nie warto nic kombinować przy wycince, przesadzaniu czy nawet obcinaniu korony drzewa, bo jak się urząd dowie to biada finansowa temu co dopuścił się zniszczenia.
    Cytuj
  • FabianM 8 maj 2011, 12:53
    Z własnego doświadczenia wiem, że na wycinkę trzeba mieć pozwolenie. Pomocny jest tutaj art 52 ustawy o ochronie przyrody.
    Ten artykuł mówi, że nie można usuwać ptasich gniazd od 1 marca do 15 października. Drzewo jest naturalnym miejscem gdzie ptaki budują gniazda i raczej w tym okresie nikt nie pozwoli na wycinkę czy nawet przeniesienie drzewa w inne miejsce.
    Jeżeli ktoś wytnie samowolnie drzewo to może uniknąć kary, ale dopiero po upływie 5 lat. Taki zapis jest też w podanej przeze mnie ustawie.
    Cytuj
  • Barnaba56 8 maj 2011, 14:17
    Uniknie nie uniknie, dobrzy znajomi lub kochani sąsiedzi już postarają się aby odpowiednie służby dowiedziały się o skasowaniu drzewa.
    W TVN widziałem jak pewna babcia wycięła drzewo czy nawet kilka drzew na opał. Sąsiedzi donieśli gdzie trzeba i urzędnicy dokopali babci milion złotych kary, a przynajmniej kilkaset tysięcy złotych. Babcia do końca życia nie wypłaci się z tego nawet jakby sprzedała całe swoje gospodarstwo z zabudowaniami.
    Cytuj
  • MocyCios 8 maj 2011, 14:48
    A gdzie o takie pozwolenie się występuje tj. do jakiego urzędu i czy jest jakiś formularz czy to jest ad hoc?
    Cytuj
  • DexterII 8 maj 2011, 15:28
    W naszym kraju nic nie ma ad hoc. Wszystko jest sformalizowane i do wydania jednego formularza potrzebne jest podanie z 10-cioma pieczątkami z 20 urzędów. Trochę ironizuję oczywiście.
    Tak na poważnie. Wniosek o wycinkę składa się do właściwego wójta, burmistrza lub prezydenta miasta - tylko nie pamiętam czy ze względu na zamieszkanie czy położenie gruntu na którym jest drzewo.
    Jeśli jest to teren wpisany do rejestru zabytków to trzeba jeszcze mieć pozwolenie od konserwatora zabytków lub regionalnego dyrektora środowiska.
    Jedna dobra wiadomość jest taka, że za pozwolenie wycinki się NIE PŁACI - odnosi się to do osób fizycznych, bo firmy już płacą.
    Cytuj
  • Mieszkaniec 8 maj 2011, 15:56
    Z tymi formularzami to różnie bywa. jedne urzędy mają już gotowce, a w innych trzeba wniosek samemu napisać.
    We wniosku na pewno muszą być takie informacje:

    tytuł prawny do nieruchomości,
    nazwę drzewa
    obwód pnia mierzony na wysokości 1,3 metra !
    rysunek działki z drzewem do wycinki - można dorzucić zdjęcia czego z resztą same urzędy chcą
    jakie przeznaczenie ma teren - prywatny, pod działalność gospodarczą

    Może się tak zdarzyć, że zamiast wycinki urzędnik zgodzi się tylko na przeniesienie drzewa. To jest wtedy droga inwestycja.
    Cytuj
  • PanSamochodzik 8 maj 2011, 17:11
    Pozwoleń czy zezwoleń nie trzeba mieć np. wtedy gdy po wichurze drzewo jest złamane lub wygięte i zagraża życiu i zdrowiu. Tak mi powiedzieli kiedyś strażacy. Na osiedlu mieliśmy piękny dąb. Przyszła burza i tak go przewaliła, że pół placu zajmował. Staż przez 6 godzin cięła drzewo tak było wielkie.
    Szkoda, bo w lato tak fajnie było, tu słońce a tu przyjemny cień drzewo rzucało.
    Cytuj
  • MocyCios 8 maj 2011, 18:57
    No aleja nie wiem jakie to drzewo to co mam napisać w takim wniosku?
    Cytuj
1 2 3 z 3  
Finanse, prawo, ubezpieczenia - dyskusje na forum