Favore.plForumKomputery, Internet, telefony

Jakie są kary za piractwo komputerowe

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Jakie są kary za piractwo komputerowe

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
  • Basia26 31 paź 2010, 13:44
    Hejka
    Czy w naszym kraju są jakieś duże kary finansowe za piractwo komputerowe? Coraz głośniej jest o tym, ale nikt nie podaje konkretów. Może ktoś z was słyszał o coś o tym.
    Cytuj
  • Komputerowiec 31 paź 2010, 14:56
    Generalnie nie polecam nic ściagać. Niestać ciebie, to daruj sobie.
    Faktycznie coraz więcej mówi się o ściganiu piratów nie tylko komputerowych, ale i nagrań fonograficznych czy filmów.
    Czateł gdzieś, że ściąganie jest legalne w przypadku, gdy się jednocześnie nie rozpowszechnia plików chronionych prawem autorskim.
    Jest to prawda, ale nie dotyczy programów komputerowych. Już samo posiadanie pirackiej gry czy programu jest przestępstwem, ale nie jestem prawnikiem i nie orientuję się, które przepisy to regulują.
    Cytuj
  • Biznesmenik 31 paź 2010, 17:28
    Też interesuję się tym tematem i zgadzam się z wypowiedzią Komputerowca - samo posiadanie nielegalnego programu komputerowego to kryminał.

    Jakie przepisy to regulują. Jest ich sporo podam tylko wybrane z kodeksu karnego:

    Art. 278. §1. Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

    §2. Tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.


    Kodeks karny - umyślne rozpowszechnianie programu komputerowego:

    Art. 291. §1. Kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

    §2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.


    Nieumyślne rozpowszechnianie programu komputerowego:

    Art. 292. §1. Kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

    §2. W wypadku znacznej wartości rzeczy, o której mowa w § 1, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

    Dobrze zatem radzę. Nie bądzie piratami, bo to może wasz drogo kosztować. przymrużenie oka
    Cytuj
  • OpenUser 31 paź 2010, 17:47
    Kiedyś obiło mi się o uszy, jak niejaki spiderfox dostał wezwanie do zapłaty kilkutysięcy złotych za skopiowanie paru zdjęć bez zgody autora.
    Pamiętam też głośną sprawę 32 letniej amerykanki Jamie Thomas-Rasset ze stanu Minnesotam którą skazano na zapłątę 1,92 miliona dolarów za udostępnienie w Internecie 24 piosenek. Ale to Ameryka i takie absurdalne kary nie są rzadkością.
    Jednak co powinno być w Polsce ostrzeżeniem dla pirató to sprawa Ormianina Tigrana T, który za paserstwo programami komputerowymi dostał 2 lata więzienia bez zawiasów.
    Cytuj
  • Studencik 31 paź 2010, 20:31
    U nas na uczelni wiele studentów ma nielegalny soft. Nie wynika to z chęci posiada a raczej z konieczności. Czas musimy wykonać jakieś projekty używając skomplikowanych aplikacji kosztujących po parę tysiaków. Uczelnia ma sale komputerowe, ale dostać się tam graniczy z cudem.
    Szkoda, że takiego softu nie można używać zdalnie będą studentem. To zapewne zmniejszyłoby skalę piractwa.
    Cytuj
  • Firmowiec 1 lis 2010, 0:31
    W firmie najlepiej nie używać nielegalnych programów bo jakaś była kochanka w zemście może donieść i będzie klapa. Nie mówiąc o utracie wizerunku i prestiżu.
    Cytuj
  • TechNews 1 lis 2010, 6:08
    Pamietam serię nalotów Policji na akademiki w 2009 roku. Mundurowi wpadali do pokoi z prokuratorem, który zabierał komputery. Do dzisiaj nie postawiono nikomu zarzutów. Analiza zawartości dyskó twardy zapewne potrwa bardzo długo, bo Policja nie ma odpowiednich ludzi do przeprowadzania tego typu inspekcji. Ludzie ci zapewne ukończą studia i sprawa dalej się będzie ciągłą. Do tego czasu studenci nie odzyskają komputerów, które i tak nie będą nic warte.
    Cytuj
  • Unimatryca01 24 lis 2010, 9:13
    To już jest jak polowanie na czarownice rodem z XV wieku. Gdy tylko się wspomni o takich serwisach jak Isohunt czy RapidShare to wydawcy i producenci dostają gęsiej skórki.
    Jednak okazuje się, że same firmy fonograficzne umieszczają jakiś utwory na RapidShare aby promować twórców. Tak zrobiła wytwórnia fonograficzna EMI.
    Piractwo zależy od poziomu cen. Im większa cena tym większa pokusa ściągnięcia filmu czy muzyki. Przykłąd to filmy na Blu-ray za 100 zł. Bez sensu. Lider zespołu U2 powiedział, że piractwo byłoby większe, ale ogranicza je przepustowość łącza. I w przypadku filmów na BL jest to prawda.
    Cytuj
  • arni_85 18 wrz 2015, 15:25     (ostatnio zmieniony przez autora 18 wrz 2015, 15:38, w całości zmieniany 1 raz)
    Studencik napisał:U nas na uczelni wiele studentów ma nielegalny soft. Nie wynika to z chęci posiada a raczej z konieczności. Czas musimy wykonać jakieś projekty używając skomplikowanych aplikacji kosztujących po parę tysiaków. Uczelnia ma sale komputerowe, ale dostać się tam graniczy z cudem.
    Szkoda, że takiego softu nie można używać zdalnie będą studentem. To zapewne zmniejszyłoby skalę piractwa.
    Obrotny student zorganizowałby grupie sale komputerowe na wynajem a nie marudził...
    Cytuj
  • otojestkasia 29 paź 2015, 15:10
    Nie rozumiem czasami czemu ludzie właśnie bawią się w takie piractwo jak teraz mozna naprawde w niskich cenach kupić wszystko w necie i ma się przynajmniej pewność że coś jest sprawdzone i oryginalne. Moja kolezanka ściagała z jakiś podejrzanych stron Windows 8 zamiast tak ja ja kupić na http://www.kluczsystem-sklep.pl/ u sprawdzonego dostawcy
    Cytuj
1 2 z 2  
Komputery, Internet, telefony - dyskusje na forum