A to błąd. Apteczka na wakacjach jest bardzo ważna. I należy wziąć wszystko, co może się przydać. Ja biorę nawet urofuragimum na infekcje pęcherza, bo te czasem mi sie przytrafiają. Plastry, przeciwbólowce to oczywiście podstawa. Niby jak nie jedziemy w kompletną dzicz, to apteka zawsze się znajdzie, ale komu chciałoby się tracić czas na takie miejsca podczas urlopu.
Ja to zawsze mam apteczkę na bogato hehe, bo niestety jesteśmy alergikami i w podróż bez hitaxy fast się nie wybieramy, bo nigdy nie wiadomo kiedy alergia uderzy a ten lek szybko działa, oprócz tego to standatdowo, plastry, woda utleniona, coś od bólu, gorączki, krople żolądkowe, węgiel
Jak byłem młodszy nigdy nie brałłem ze sobą żadnych lekarstw w podróż. Teraz gdy mam rodzinę, zawsze pilnuję, zeby miec wszystkie najpotrzebniejsze leki. Samo wyposażenie apteczki nie jest takie łatwe, na rynku farmaceutycznym mamy zatrzesienie różnego typu leków i nie wiadomo, który lepszy. Niestety, jesteśmy alergikami i nie możemy np.zażywać leków z paracetamolem. Dlatego przed zakupem zawsze szukam potrzebnych mi informacji w bazie leków efarmaceuta.pl i tam mogę znaleźć opis skądu, opinie, a nawet dopytać o szczegóły farmaceutę online.
Co polecacie na alergię takiego żeby nie przymulało?? na święta jedziemy do rodziny, mają futrzaki i na pewno będę dzięki nim kichać a nie chcę być zamulona na maksa, po większości leków się tak czuje
kup sobie hitaxę fast junior, nie zamula i długo dziąła, a też formę ma fajna bo nie trzeba popijać, u nas zawsze w apteczce, resztą w torebce też noszę na wszelki wypadek tylko ja używam wersji dla dorosłych
zawsze biorę coś na ból, gorączkę, biegunkę, opatrunki. ostatnio też dodałam dicopeg 10g na zaparcia, bo raz go zabrakło i od razu mężowi zaczęły dolegać bóle brzucha i problemy z wypróżnianiem. musiałam do apteki lecieć, a jednak wolę mieć wszystko na miejscu pod ręką