Można spędzić zimę na nartach biegowych, wówczas bieganie w ogóle nie jest ciężkie a i w mieście biegówki świetnie się sprawdzają np. w parkach - sama uprawiam, jest świetnie, chodzisz gdzie chcesz i zawsze masz inne widoki - polecam, tu jest stronka z opracowanymi trasami- sprawdź sam:
Zimą spędzam zwykle na treningach domowych, do tych celów świetnie nadaje się orbitrek magnetyczny lub ewentualnie inne narzędzie fitness jakim jest wioślarz. Wiadomo, nie każdy lubi jak jest zimno, dlatego ćwiczenia na orbitrekach czy wioślarzach lub jakimkolwiek innym sprzęcie stacjonarnym w domowym zaciszu jest świetnym rozwiązaniem na zimowe wieczory. A trzeba też dodać, że ten sprzęt jest coraz to tańszy więc każdy może sobie pozwolić na zakup.
Można na basen, halę sportową, siłownię. Jeśli pogoda dopisuje można pobiegać Tylko trzeba uważać bo mogą zdarzyć się śliskie miejsca i można dorobić się urazu. Wtedy koleżanka - biegaczka poleciła mi sól do kąpieli z Salco i po kilku kąpielach ból zniknął. To tak na przyszłość, żeby uważać na bieganie zimą.
Basen to świetna opcja na zimę, uwielbiam pływać gdy za szybą pada śnieg Do tego narty i ...sanki Nie ma co się przejmować wiekiem, sanki są dla każdego
Zbierz ekipę i wybierzcie się na skutery śnieżne - to świetna zabawa, pełna emocji i bardzo motywuje do kolejnych kroków związanych z ruchem. U nas najbliżej takie atrakcje proponuje Bartbo w Butrynach, ale poszukaj u siebie firmy organizującej eventy.
Basen, siłownia jak najbardziej. Fajne też są ścianki wspinaczkowe. Mieszkam bliżej gór, więc w weekendy mogę wypuszczać się na narty. No i pozostaje dom. Kup sobie sprzęt: rowerek, orbitrek, hantle, cokolwiek i ćwicz. Ostatnio kupiłem orbitrek za niecałe 600 zł (jak kupisz w sportbody to dostaniesz jeszcze gratisy), rowerki też są w podobnej cenie.
bokha
21 sty 2014, 19:29 (ostatnio zmieniony przez autora 22 sty 2014, 11:28, w całości zmieniany 1 raz)
A ja wpadłem na pomysł zapisać się na tenis. Jako że gram słabo wykupiłem sobie program w Tuan Club za 405 zł 6 tygodni kursu z trenerem. Tutaj info http://klub.tuanclub.pl/oferta/tenis/tenis-xpress
No jak nie ma śniegu to polecam specjalne parki zimowe, które są tworzone w miastach. Ostatnio widziałem w Gliwicach taki park i Tychy coś kombinowały, ale nie wiem czy coś wyszło. A jak nie to brać kwatery prywatne zakopane i szukać śniegu!