Nie no nie wyobrażam sobie tego... jestem na tym lotnisku i co? A jak nie ma lotów w żadne ciekawe miejsce to co? Mam koczować na tym lotnisku? A urlop leci... i na miejscu też nikt mi nie gwarantuje, że znajdę porządną kwaterę. To raczej nie dla mnie. A już moja żona kompletnie by sie w tym nie odnalazła
W takim Berlinie jest tyle lotów codziennie, że na pewno znajdize się coś ciekawego. A na miejscu nie masz się o co martwić, bo w turystycznych miejscowościach zawsze znajdziesz coś dla siebie. Tylko trzeba być elastycznym
Łapanie last minut przypomina kupowanie na wyprzedażach. Można znaleźć mega okazje, ale w większości zostaje towar drugiego sortu, wygląda to tak, że termin nie pokrywa się z urlopem, trzeba dojechać na miejsce wylotu, jest nas 4, a miejsca zostały 3 itp. Najłatwiej chyba jak się leci w pojedynkę albo para. Wtedy najwięsze szanse żeby coś upolować. Ale życzę powodzenia
Moim zdaniem to ryzykowne, słyszałam, że biura robią przekręty, np jak mają jeszcze miejsca w samolocie to na miejscu "dorabiają" miejsca w hotelu, np pokój bez okna albo z widokiem na śmietnik, oczywiście tego dowiadujesz się dopiero na miejscu. Najlepiej rezerwować przed sezonem.
No może i tak tylko to trzeba mieć bardoz ustabilizowane życie, nie każdy może rok wcześniej zaplanować urlop. W mojej pracy to niemożliwe, ja mogę najwyżej kwartał wcześniej zaplanować wyjazd.
Oferty last minute są świetne, bo pozwalają dużo zaoszczędzić. Wiele razy bukowałam wycieczkę w ostatniej chwili i zawsze byłam bardzo zadowolona. Trzeba tylko cierpliwości żeby poczekać na naprawdę atrakcyjną opcję, a taka może się pojawić dwa dni przed wylotem. I powiem Wam, że jakbym dostała pokój bez okien dajmy na to w Turcji to bym nie narzekała, jakbym zpałaciła połowę ceny! Ostatecznie ile się w takim pokoju spędza czasu?
Chciałem skorzystać z last minute, ale nie znalazłem żadnej ciekawej oferty! CZekałem do ostatniej chwili i skończyło się tak, że spędziłem urlop w domu. A poprzednim razem byłem na last, ale wyżywienie tylko HB, bo już innych opcji nie było do wyboru. Zdecydowanie wolę first minute. Tym bardziej, że sami do mnie przysyłają oferty na cały sezon, mogę wybierać i przebierać.