Favore.plForumFinanse, prawo, ubezpieczenia

Odpowiedzialność zarządu za długi spółki

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Odpowiedzialność zarządu za długi spółki

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
  • Druid 27 sty 2011, 9:37
    Jak to jest z tą odpowiedzialnością za długi spółki. Udziałowiec odpowiada do wysokości wkładu, no a dyrektor czy prezes.? Oni nie są udziałowcami więc niby jak mają odpowiadać?
    Cytuj
  • AngelDevil 27 sty 2011, 12:03
    Oj to temat rzeka. Wszystko zależy co to za rodzaj spółki, bo prezes choć nie jest ani właścicielem firmy ani udziałowcem może płacić za wszystko wszystkim co ma.
    Cytuj
  • 7nowela 27 sty 2011, 15:16
    Odpowiedzialność członków zarządu za długi spółki kapitałowej może być oparta na przepisach kodeksu spółek handlowych lub prawa upadłościowego.
    Co więc wierzyciele mają zatem możliwość dochodzenia swoich roszczeń niezależnie na podstawie albo jednej ustawy albo drugiej..
    Cytuj
  • Dyrektor 27 sty 2011, 16:46
    Prezes spółki zoo opowiada całym majątkiem za długi, chyba że w odpowiednim czasie złożył wniosek o upadłość spółki. Tak samo każdy członek zarządu.
    Jeśli przegapia termin to mają nie lada problem. Wierzyciel nie da im żyć. Będzie ich ciągał po sądach aż wydoi ich ze wszystkiego co mają.
    Cytuj
  • CIT 27 sty 2011, 19:33
    7nowela napisał:Odpowiedzialność członków zarządu za długi spółki kapitałowej może być oparta na przepisach kodeksu spółek handlowych lub prawa upadłościowego.
    Co więc wierzyciele mają zatem możliwość dochodzenia swoich roszczeń niezależnie na podstawie albo jednej ustawy albo drugiej..
    Ale chyba bardziej korzystnym rozwiązaniem jest dochodzenie roszczeń przez wierzyciela na na gruncie prawa handlowego. Wierzyciel nie musi wykazywać winy i szkody, bo ciężar ciężar dowodowy w sprawie wytoczonej na podstawie art. 299 kodeksu spółek handlowych spoczywa na członku zarządu lub prezesie. To oni mają udowodnić, że zrobili wszystko co mogli, aby wierzyciel nie poniósł szkody.
    Cytuj
  • JaPrezes 27 sty 2011, 21:49
    Aby dochodzić roszczeń z art. 299 k.s.h. konieczne jest spełnienie dwóch przesłanek.
    1. musi istnieć rzeczywiste zobowiązanie obciążające spółkę.
    2. istnieje bezskuteczność egzekucji prowadzonej z majątku spółki.
    Wtedy dopiero można pociągnąć członków zarządu i prezesa po kieszeni. No ale ci np. mogą przepisać dużo wcześnie swój majątek na rodziców.
    Cytuj
  • mkr33 24 maj 2011, 16:46
    No a co w sytuacji, gdy nowy Zarząd spółki, zdając sobie sprawę, że firma powinna już dawno złożyć wniosek o upadłość, jednak tego wniosku nie składa, licząc, że wydobędzie spółkę z kłopotów? Co się stanie, gdy jednak kłopoty się pogłębią? Kto odpowiada za długi spółki wobec US/ZUS, które powstały w okresie poprzedniego Zarządu, a egzekucja z majątku nie jest możliwa? Czy odpowada TYLKO poprzedni Zarząd, czy też tylko ten nowy Zarząd, a to z tego powodu, że nie zgłosił upadłości, jak tylko stał się tym Zarządem? A może każdy Zarząd odpowiada za zobowiązania administracyjne tylko z okresu własnego zarządu i to, że nowy Zarząd nie zgłosił upadłości nie ma znaczenia i odpowiada on tylko za okres swojego Zarządu?
    Jak to jest?
    Cytuj
  • Vatowiec 25 maj 2011, 8:51
    Sprawy takie są skomplikowane, ale generalna zasada mówi, że za zobowiązania spółki zarząd nie odpowiada całym swoim majątkiem, kiedy na czas ogłosi upadłość- złoży do sądy wniosek o upadłość. Można pociągnąć do odpowiedzialności prezesa spółki i jego zarząd nawet gdy już nie są w tej spółce.
    Nowy zarząd jeśli wie, że spółka ma długi powinien natychmiast złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości.
    Cytuj
  • Firmowiec 25 maj 2011, 9:10
    W mojej ocenie wyłączną winę ponosi poprzedni zarząd. To że nowy zdaje sobie sprawę ze złej sytuacji nie jest aż tak istotny, bo liczy się moment kiedy władze spółki powinny ogłosić upadłość. Tylko czy nowy zarząd odpowiada solidarnie za zobowiązania spółki z poprzednim zarządem? Myślę, że co całości długu nie, tylko do tych zobowiązań, które powstały, kiedy to nowi ludzie zaczęli kierować firmą.
    Cytuj
  • EasymakeMoney 25 maj 2011, 10:24
    Bodajże najnowsze orzeczenie NSA z marca tego roku wskazuje, że zarząd spółki z o.o. który jest optymistycznie nastawiony i nie składa wniosku o ogłoszenie upadłości bierze na siebie ryzyko, że w razie niewypłacalności firmy to on musi spłacić długi spółki.

    W sprawie chodziło o podatek VAT, którego firma nie zapłaciła bo liczyła na poprawę finansową firmy, a ta nie nastąpiła. Władze spółki tłumaczyły brak wniosku o ogłoszenie upadłości tym, że o tym czy spółka ma kłopoty czy nie należało do biegłego, którego trzeba by wynająć.
    WSA do którego trafiła sprawa stwierdził, że nie składając wniosku o upadłość zarząd zaryzykował całym swoim majątkiem, a NSA podtrzymał to stanowisko. Nie ma znaczenia to czy firma nie spłaca tylko część swoich zobowiązań ani jaka jest ich wysokość i czy mają one charakter pieniężny czy nie, ważne jest że nie reguluje długów na czas.

    NSA 11 marzec 2011 (I FSK 861/10)
    Cytuj
1 2 z 2  
Finanse, prawo, ubezpieczenia - dyskusje na forum