Favore.plForumO rozrywce, imprezach i sztuce

Ile dać na wesele?, strona 2

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Ile dać na wesele?

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
  • Szachrajka 27 kwi 2011, 14:05
    To raz, a po drugie to czasem państwo młodzi sugerują, że woleliby pieniądze, bo na cos zbierają, np podróż poślubną. I co w takiej sytuacji nie kupisz im ekspresu prawda?
    Cytuj
  • Pan_Kracy 27 kwi 2011, 16:48
    Ja byłem w zeszłym roku z narzeczoną na wypasionym weselu, pewnie co najmniej 300zł płacili od łebka. Ale 600 to było dla nas za dużo i dalismy im 500 w kopercie, a uważam, że wstydu nie było... jakbym miał więcej to bym dał, ale na tyle mogliżmy sobie wtedy pozwolić.
    Cytuj
  • Trix74 27 kwi 2011, 18:38
    500zł to juz jest konkretna kwota i uważam, że ok. Tyle, że jako chrzestny mąż powinien troche więcej im "sypnąć" prawda? Inne są zobowiązania wobec kuzynki czy koleżanki, a inne wobec dziecka czy chrześniaka.
    Cytuj
  • Iolla007 27 kwi 2011, 19:20
    A ja dałam swojemu kuzynowi 300zł, bo wiecej nie mogłam po prostu. To co miałam nie pójść na to wesele? Dałam tyle, ile było mnie stać.
    Cytuj
  • Domatorres 27 kwi 2011, 21:27
    Pieniądze nie są tu na pewno najważniejsze, choć wesela ogólnie nie zdarzają sie co tydzień, ani nawet co miesiąc. Chcę powiedzieć, że jak sie dostaje zaproszenie na kilka miesięcy wczesniej to mozna sie odpowiedni o przygotować. W końcu dla pary młodej to też jest ogromny wydatek i warto ich wspomóc na nowej drodze życiaprzymrużenie oka
    Cytuj
  • Aurelka 27 kwi 2011, 22:10
    Mnie rodzice nauczyli, ze zasada jest taka, że daję tyle żeby sie zwrócił talerzyk plus troszke dodać, np jak talerzyk wynosi 180zł x 2 to będzie 360 czyli dam 400 dla równego rachunkuuśmiech Ale oczywiście są przypadki, kiedy wypada trochę bardziej sie postarać i na pewno tak jest w przypadku chrzestnych.
    Cytuj
  • Eli2010 28 kwi 2011, 0:15
    Z drugiej strony, jak jest zaproszona rodzina z trojgiem dzieci to chyba nie muszą sie trzymać tej zasady z talerzykiem nie? Bo to jakaś zawrotna suma by wyszła, a dzieci nawet tyle nie zjedzą. Poza tym im ktoś ma więcej dzieci tym więcej sam ma wydatkówprzymrużenie oka
    Cytuj
  • Lilijka 28 kwi 2011, 6:49
    Na pewno to jest taka ogólna zasada, nie musimy się jej trzymać tak ścisle tylko mniej więcej żeby oszacować jaka kwota będzie dobra...
    Cytuj
  • marek_kk 28 kwi 2011, 9:38
    Ten zwrot kosztów wesela, czy jak ktoś woli talerzyk, to wyznacza dolną granicę, a co do górnej to nie ma ograniczeńprzymrużenie oka
    Cytuj
  • 30m1n1k4 28 kwi 2011, 10:32
    Ludzie przecież nikt Wam na zaproszeniu nie napisze ile kosztuje talerzykuśmiech To byłby obciach dopierouśmiech
    Cytuj
O rozrywce, imprezach i sztuce - dyskusje na forum