- 
                                        
                                        
                                            Coś nie mam szczęścia do elektronicznych urządzeń kupionych w naszym kraju. Zawsze psują się albo kilka tygodni od daty zakupu albo tuż po gwarancji. Może mam pecha albo jakość elektroniki w Polsce jest słaba. Jednym słowem tandeta na maksa.
 Radiomagnetofon kupiony przez rodziców X lat temu w Niemczech jest na chodzie i nic tam nie buczy. Ja kupiony w sklepie u nas musiałem odesłać już po miesiącu. I tak ma z większością rzeczy.
 Cytuj
- 
                                        
                                        
                                    
- 
                                        
                                        
                                            To zależy kto jest producentem. Jeśli większość podzespołów jest made in China to może nie masz pecha. Cytuj
- 
                                        
                                        
                                            Ja mam konsolkę PS3 w domu jako centrum rozrywki i póki co nie ma z nią problemów. Czytałem o różnych awariach tej konsoli i oby mnie to nie spotkało.
 Ja bym u ciebie stawiał raczej na pecha, bo mnie np. do tej pory nic się nie zepsuło - no może parę lat temu telefon LG, ale to były pierwsze modele i wiadomo jak to z tym jest. Niedopracowane ale za to tanie.
 Cytuj
- 
                                        
                                        
                                            Parę lat temu kupiłem TV Thomson i już po godzinie się zepsuł. Podczas przełączania kanałów nagle zrobił się niebieski ekran. Myślałem, że to brak sygnału, a tu nic. Wezwałem serwis, pan przyjechał zabrał płytę główną i po 2 tygodniach ją zamontował.
 Ale uprzedził, że wgrał jakieś inne oprogramowanie bo akurat do tego modelu serwis nie ma.
 TV pochodził jakieś 5 lat i znowu zaczął się psuć. Nie było sensu naprawiać to TV poszedł na szrot. Kupiłem Samsunga z przedłużoną gwarancją (ekstra płatne) i mam nadzieję, że do następnej wymiany się nie zepsuje. Także coś może być z jakością.
 Cytuj
- 
                                        
                                        
                                            Najgorszy w moim życiu zakup to wieża Samsunga. O ile wygląd byłby super nawet w obecnych czasach - mała, zgrabna i dobrze wyposażona, to jakość CD jakiś koszmar. Ciągle się psuł i kurzył. Do tego sterowanie głośności polegało na tym, że silniczek elektryczny kręcił gałką no i ten silniczek też się psuł.
 Jeszcze ta wredna baba w serwisie i jej denerwujący głos. Powiedziałem wtedy nigdy więcej Samsunga, nigdy.
 Cytuj
- 
                                        
                                        
                                    
- 
                                        
                                        
                                            Akurat na Samsunga i Panasonica nie mogę narzekać. Do dziś mam video Panasonica i działa jakbym kuopił je wczoraj.
 Wcześniej miałem drugie video Thomsona, ale po 4 latach zaczęło się ciąć, a że było tanie poszło do kasacji.
 Tylko to video Panasonic mi się jeszcze nie popsuło, bo wszystko inne zawsze nawala.
 Cytuj
- 
                                        
                                        
                                            Bo teraz wszystko w Chinach się tłucze - od MP3 za 10 zł do TV za 10 tys. zł. No to mamy jakoś z państwa środka. Nawet UKE ogłosił wyniki badań z których wynika, że to co mam wciskają producenci mija się z deklaracją zgodności dla znaku CE.
 
 Część opracowania UKE odnośnie kontroli urządzeń elektroniki użytkowej
 Tylko 36% odtwarzaczy DVD jest w pełni zgodnych z europejskimi wymaganiami technicznymi.
 
 W dniach 1 sierpnia 2009 r. - 31 maja 2010 r. organy nadzoru rynku krajów Unii Europejskiej przeprowadziły III kampanię pomiarową dotyczącą konsumenckich urządzeń elektroniki użytkowej. Wzięło w niej udział 17 krajów UE, w tym Polska. Badania objęły odbiorniki TV LCD, TV LED, TV Plazmowe, odtwarzacze Blu-Ray i DVD.
 
 Wyniki pokazały, iż:
 
 79,7% skontrolowanych urządzeń spełniało wymagania administracyjne dotyczące deklaracji zgodności, a ponad 99% wyrobów miało naniesione oznakowanie CE;
 Zaledwie 50% skontrolowanych urządzeń spełniało wszystkie wymagania techniczne - a zatem połowa badanych wyrobów niesłusznie posiadała oznakowanie CE, które jest deklaracją producenta, że produkt spełnia wymagania dyrektyw tzw. „Nowego Podejścia" Unii Europejskiej. Dotyczą one głownie bezpieczeństwa użytkowania, ochrony zdrowia i środowiska oraz określają zagrożenia, które producent powinien wyeliminować.
 
 71,5% przebadanych urządzeń spełniało wymagania dotyczące emisji zaburzeń,
 68,8% przebadanych urządzeń spełniało wymagania dotyczące odporności na zaburzenia;
 dla 11% urządzeń nie można było ustalić kraju ich pochodzenia,
 w przypadku 35,2% wyrobów jako kraj pochodzenia wyrobów były deklarowane Chiny. Nie jest to jednak faktyczna liczba wyrobów tam wyprodukowanych, gdyż nie uwzględnia wyrobów wyprodukowanych w Chinach pod marką europejskich dostawców.
 Cytuj
- 
                                        
                                        
                                            Jak ktoś ma pecha to ma pecha. Ja tam mam szczęście do tego co kupuje nie ważnie z Chin, Tajwanu czy nie wiadomo skąd.    
- 
                                        
                                        
                                            A słyszeliście o nowym pomyśle Parlamentu Europejskiego (może nie aż tak nowym), aby stare sprzęty regenerować i wprowadzać z powrotem do sprzedaży. Ma to ochronić środowisko przed niebezpiecznymi substancjami znajdującymi się w takich urządzeniach.
 Dla mnie to jakiś absurd. Przecież lodówka klasy AA sprzed 6 lat to nie to samo co obecna klasa AA.
 Cytuj
- 
                                        
                                        
                                            Na siłę chcą uszczęśliwiać ludzi? To spowoduje, że złom będzie eksportowany do mniej zamożnych krajów, gdzie za mniejsze pieniądze będzie można kupić TV czy pralkę. To dobry sposób aby pomóc Afryce i biednym krajom, ale nie w Europie.
 Producenci RTV i ADG zapewne będą się bronić rękami i nogami przed tymi zmianami bo to na nich spadnie powtórny recykling.
 Cytuj