więcej
Mnie męczyła koszmarna zgaga kiedy bylam w ciąży. Męczyłam się potwornie, codziennie około południa zaczynalo się to samo, pieczenie, kłucie w mostku, palacy ból. Koleżanka mi poradziła płatki owsiane gotowane na mleku i zapomniałam o problemie:) Rano na sniadanko mała porcja owsianki (ważne też, żeby nie jeść na raz zbyt duzej porcji) i problem prkatycznie zniknął.| Dodano: 26 kwi 2011, 16:05
więcej
My mamy duży, dwupoziomowy grill gazowy. Jedzenie wychodzi pysznie, bardzo łatwo się go czyści i słyszałam, że mięsko z takiego gazowego jest dużo zdrowsze niż z węglowego. Fakt, nie ma tego charakterystycznego zapachu, ale jestem z niego bardzo zadowlona!| Dodano: 28 mar 2011, 19:59
więcej
Mlekomaty to wynalazek z Czech, chodzi o to żeby sprzedawać świeże mleko bez pośredników. To są takie automaty z mlekiem i pojemnikami. Świeże mleko jest tam tylko przez kilka godzin, wrzucasz pieniądze i dostajesz schłodzone, nieprzetworzone mleczko (prawie) prosto od krowy:) Sama jeszcze nie próbowałam, ale zamierzam jak tylko jakiś upoluję;)| Dodano: 27 mar 2011, 12:14
więcej
A ja zawsze zdejmuje buty. Nawet jeśli gospodyni zapewnia, że nie trzeba, to wiem, że mówi tak z uprzejmości. Ale wiem ile sie napracowała i mam szacunek do jej trudu, dlatego głupio bym się czuła paradując w zakurzonych butach z ulicy po jej czyściutkiej podłodze czy dywanach.| Dodano: 23 mar 2011, 11:13
więcej
Ja gotuje duzo i często, w trakcie przygotowywania trzydaniowego obiadu robi się spory bałagan. Nie wyobrażam sobie obok tego podawać gościom do stołu. Ale jak ktoś nie za bardzo sam gotuje, kuchnię ma jak z żurnala to czemu nie, tylko trzeba tak urządzić żeby pasowała ta kuchnia do pokoju.| Dodano: 19 mar 2011, 18:59
więcej
A skąd masz takie informacje? Na tych kontenerach nie jest napisane do jakiej należą organizacji, tylko hasło, ze oddając zbędne rzeczy ze swojej szafy pomagasz biednym. Niestety doszły mie słuchy, że to sciema i z wrzuconych tam przez nas ubrań (sama nie raz wrzucałam) korzystają lumpeksy. Czyli ktos na tym zarabia. | Dodano: 13 mar 2011, 9:08
więcej
Radzę dobrze impregnować buty przed wyjściem na zaśnieżoną ulice. Wyglansować je z odrobina czegoś tłustego, może być ten krem albo wazelina i poczekać aż dobrze wchłona. Najlepiej wieczorem przed porannym wyjściem. I używać porządnych, tłustych past w pudełeczku, nie takich błyskawicznych, bo one zawierają nabłyszczacze, żeby od razu był efekt, a nie zabezpieczają obuwia.| Dodano: 23 lut 2011, 20:46
więcej
Hmmm. Krem czy wazelina raczej nie usunie dokładnie nalotu z soli, ale może zaimpregnować buty - profilaktycznie, żeby już ich sól nie niszczyła. słyszałam o sposobie takim: ciepła woda zmieszana pól napół z octem, zetrzeć z butów nalot, wysuszyć i pastowac jak zwykle.
Sama nie próbowałam, ale podobno to bardzo dobry sposób.| Dodano: 22 lut 2011, 16:19
więcej
Moja koleżanka też wynajęła taką firmę do organizacji swojego ślubu i wesela. Moge powiedzieć ze strony gościa, że efekty były wspaniałe. Świetny zespół, piękna zastawa i dekoracje, jedzenie przepyszne i obsługa rewelacyjna. Pani młoda mówiła, że bez takiej pomocy nie zdążyliby wszystkiego zorganizować (oboje też pracują do późna). Ale to podobno nie jest tak, że się płaci i przychodzi na gotowe. Ludzie z tej firmy nekali ją setkami telefonów, musiala sama wybierać z nadsyłanych propozycji i odpowiadać na mnóstwo pytań:)| Dodano: 15 lut 2011, 12:02
więcej
A ja miałam wredną kotkę, co prychala na wszystkich, nawet na mnie - jej jedyna karmicielkę. Ale koty faktycznie sikają.| Dodano: 27 sty 2011, 10:04
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie. Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.