To już zależy od Was czy chcecie udać się w daleką zagraniczną i egzotyczną podróż czy może gdzieś w Polsce. A może wspólny wypad do SPA? Albo wynająć domek w górach samotnie na parę dni i rozkoszować się naturą? Albo jakieś sporty ekstremalne? Zależy co lubicie
Polska czy zagranica? Jeśli za granicę to ja polecam Włochy, jedźcie sobie do Włoch, romantyczny klimat włoskich uliczek, niezapomniane jedzenie, włoskie winnice (najlepiej rejon Toskanii), gorąco polecam na podróż poślubną. A jeśli chcecie zaznać podobnych klimatów w Polsce to polecałabym zatrzymanie się w hotelu Głęboczek w rejonie Pojezierza Brodnickiego, gdzie również mają swoje winnice, a nawet zabiegi winoterapi w spa.
Włochy to faktycznie bardzo dobry pomysł, szczególnie, że można znaleźć bardzo fajne oferty. Już teraz last minute Włochy pozwalają zarezerwować coś w dobrych cenach. Włochy to fajny kompromis: jest romantycznie, jest co pozwiedzać i gdzie się pobawić
Ja polecam Hiszpanię i Costa Brava! Spędziliśmy z mężem cudowną podróż poślubną i wcale nie leżeliśmy plackiem na plaży tylko zwiedzaliśmy: skaliste wybrzeża, urocze miasteczka typu Tossa de Mar, Gironę i oczywiście Barcelonę, a także niesamowity klasztor i góry w Monserrat!
Zgadzam się z tetete. Wybór celu podróży zawsze zależy od gustu osób, które zamierzają się w nią wybrać. Jednych ciągnie w góry, drugich nad morze. Jedni chcą jechać za granice, drudzy zostać w Polsce. Ja osobiście wybrałabym Skandynawię, ponieważ mnie fascynuje. Najchętniej do Szwecji. Zwłaszcza że w sieci można znaleźć zarówno tanie loty do Sztokholmu jak i loty do Göteborga.
też bardzo lubię Skandynawię, ale mi najbardziej podobało się w Norwegii. im dalej na północ, tym bardziej. Z tego co się orientuję, to od niedawna można trafić tanie loty do Bergen. Sztokholm też jest piękny (Goteborg już w ogóle mi się nie podobał), ale znacznie bardziej niż do miast zawsze ciągnęło mnie do natury.
jak zagranica to wybrałabym jakieś ciepłe, europejskie państwo a jeśli w kraju to- polskie morze i to niezależnie od pory roku, a to mówie z doświadczenia- podróż poślubna przypadła nam na jesien i wybraliśmy hotel w Gdańsku ze spa, dlatego poza romantycznymi spacerami wybrzezem, spędzieliśmy tez klika uroczych dni na masażach, w saunie i jacuzzi. Wszystko zależy jaki kto ma budzet, jakie upodobania (gory czy morze, Polska czy zagranica, cieplo czy zima?) no i na jak dlugo chcecie wyjechac.