ja brałam kiedyś tabletki perspiblock, ale nic nie dawały i jak dla mnie najskuteczniejszy do tej pory był właśnie etiaxil. Aplikuje się go co jakiś czas i ma się spokój
Ja również nie radziłam sobie z nadmierną potliwością i w końcu zdecydowałam się na zabieg BOTOX. W centrum laseroterapii Elite trwa obecnie promocja i tym bardziej nie wahałam się przed tym krokiem. I jestem bardzo szczęśliwa, że go podjęłam, bo nie pocę się już wcale
A może to nerwy? Niekoniecznie potliwość od razu oznacza zaburzenia w gruczołach łojowo-potowych. To mogą być po prostu kwestie stresowe... (może jakiś dobry psycholog pomoże się z tego wykaraskać? Warto spróbować). Ja bym od razu się lekami nie faszerował... różnie może być.
ja nie jestem lekarzem, więc ciężko mi mówić o tym, co może być przyczyną nadmiernej potliwości, ale wiem, ze czasem się zdarza, że środki dostępne w aptekach nie działają, więc nie pozostaje chyba nic innego, jak pomyśleć o zabiegu. wiem że w tej klinice http://triclinium.pl/pl można się im poddać. Tylko jaki to będzie zabieg tez chyba jest uzależnione od problemu, więc najlepiej byłoby porozmawiać z lekarzem.