Favore.plForumO rozrywce, imprezach i sztuce

Jak usadzić gości na weselu?

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Jak usadzić gości na weselu?

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
  • anka70 16 sie 2010, 14:31
    Witam!
    Widzę, że na forum zagląda trochę osób przygotowujących się do ślubu...
    Czy możecie mi poradzić jak rozsadzić gości weselnych? Zupełnie nie wiem, czym się kierować. Na sali będziemy mieli okrągłe stoliki, do wyboru są sześcio lub dziesięcioosobowe.
    Przyznam, że sama wybrałam taką opcję, bo zależało mi na eleganckim wystroju, ale teraz się głowię jak porozsadzać ludzi... Będzie koło 140 osób, więc jest się nad czym głowić...
    Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki, jak Wy sobie z tym problemem radzicie?
    Cytuj
  • rzenia 16 sie 2010, 16:00
    Ja już jestem praktycznie na finiszu organizacji...
    Też miałam podobny problem, bo moje wesele będzie równie liczne. Zastanawialiśmy się bardzo długo z narzeczonym kogo gdzie usadzić. W końcu, po długich naradach wygrała jednak opcja ustawienia stołów w podkowę - tak jest rzeczywiście mniej elegancko ale o wiele łatwiej!
    Poszliśmy takim kluczem - na środku my, potem rodzice,świadkowie, dziadkowie, rodzeństwo i tak się na dwie części rozdzielają nasze dwie rodziny i znajomi. Potem już razem starsi i potem coraz młodsi, a na końcu znajomi.
    Oczywiście na przemian mężczyzna i kobieta.
    Życzę powodzenia!
    Cytuj
  • anka70 16 sie 2010, 19:58
    Ja nie odpuszczę z tymi okrągłymi stolikami... Zawsze powtarzałam - jak wesele to koniecznie z małymi stolikami, a nie w podkowę...
    A teraz jest niezła łamiogłówka przez to...
    Cytuj
  • nikoleta 16 sie 2010, 22:57
    Ja tez mam stół w podkowę, więc za dużo pewnie Ci nie pomogę niestety. Ale moja rada jest taka - zacznij się zabierać za rozsadzanie gości dopiero jak już będziesz miała potwierdzoną listę kto przychodzi no i czy z osobą towarzyszącą. Z moich doświadczeń, to różnie bywa. Już kilka razy zabierałam się za układanie planu rozsadzenia gości i ciągle coś się zmienia ;/
    Cytuj
  • karolka84 17 sie 2010, 0:16
    Ja niedawno byłam na weselu gdzie były stoliki. Siedzieliśmy generalnie po 10 osób. Ogólnie para młoda miała taki pomysł, żeby łączyć swoje rodziny i znajomych.
    Więc babcie i dziadkowie siedzieli razem, ciotki i wujkowie też. No i znajomi z pracy, ze studiów itp. Początkowo to było trochę dziwne, bo ja przynajmniej czułam się nieswojo. Ale po jakimś czasie jak już wszyscy trochę się rozluźnili to było bardzo fajnie. W sumie to się cieszę, że tak nas pousadzali, bo można było się zintegrować i poznać nowych ludzi.
    Cytuj
  • kalasznikowa 17 sie 2010, 7:44
    Ja też mam przed sobą usadzanie gości, ale raczej posadzę tak rodzinnie i nie będę mieszać. Wiadomo, że rodzina rzadko się spotyka, to jak jeszcze na weselu ma nie być razem? Niech się nagadają i napiją przymrużenie oka
    Cytuj
  • anna49 17 sie 2010, 11:21
    Ja byłam na weselu u córki mojej kuzynki niedawno i właśnie były takie mieszane stoliki.
    Przyznam, że nie wspominam tego za dobrze... Niestety trafili nam się bardzo dużo pijący ludzie i zabawa była taka sobie... Warto pomyśleć, żebym usadzić ze sobą ludzi, którzy mają podobny stosunek do zabawy...
    Cytuj
  • celina_h 17 sie 2010, 14:25
    anna49 napisał:Ja byłam na weselu u córki mojej kuzynki niedawno i właśnie były takie mieszane stoliki.
    Przyznam, że nie wspominam tego za dobrze... Niestety trafili nam się bardzo dużo pijący ludzie i zabawa była taka sobie... Warto pomyśleć, żebym usadzić ze sobą ludzi, którzy mają podobny stosunek do zabawy...
    O tym trzeba pamiętać koniecznie! Mnie się też raz taka impreza zdarzyła - koszmar, zaraz po oczepinach musieliśmy z mężem wracać do domu, bo nie dało się wysiedzieć przy stoliku, a nie jesteśmy za dobrymi tancerzami...

    Cytuj
  • cekoladka 17 sie 2010, 15:00
    Jak chcesz postawić na mieszane towarzystwo, to trzeba to trzy razy przemyśleć... No i do tego muszą być równomiernie obsadzone te stoliki. Raz byłam na takim wesele i okazało i się, że byłam z moim chłopakiem jedyną parą, która nie znała wszystkich przy stoliku. Cała reszta (a stolik był na 12 osób) znała się ze studiów... Tak więc czuliśmy się tak na boku, dobrze, że byliśmy razem to nie było tak źle, ale jak bym, przyszła sama to nie wiem, jak bym wytrzymała tą imprezę...

    Dlatego postanowiłam, że na moim weselu będzie klasyczne usadzenie - stół w podkowę i po każdej stronie inna rodzina i znajomi. Przecież o to chodzi, żeby ludzie dobrze się bawili.
    Cytuj
  • dzikaroza 17 sie 2010, 18:25
    Ja byłam kiedyś na weselu, gdzie para młoda w ogóle nie pomyślała, jak usadzić gości i nie było żadnych karteczek z imionami. To było dopiero straszne - ludzie siadali gdziekolwiek, nawet ktoś chciał zająć miejsce pary młodej...
    Ogólnie historia bardzo żenująca, więc jakkolwiek usadzisz ludzi to grunt, żeby to przemyśleć i postawić karteczki!
    Cytuj
1 2 z 2  
O rozrywce, imprezach i sztuce - dyskusje na forum