Co byście powiedzieli na taki trochę przedłużony weekend? może takie [url=http://www.sigma-travel.com.pl/wycieczki-azja/tour/61-anglia-londyn-4-dni.html]wycieczki anglia[/url]? warto chyba tak pozwiedzać prawda?
My najczęściej jesteśmy w domu i nadrabiamy zaległości filmowe, ale zdarza się nam też wyjechać.
Na przykład teraz chętnie wybralibyśmy się w góry, żeby odpocząć i bardzo fajnie wygląda hotel Głęboczek.
Jak tylko mąż dostanie weekend wolny na pewno w góry się wybierzemy, żeby się tak fajnie wyciszyć i zrelaksować przed świętami.
akurat ten weekend spędze w Rzeszowie w hotelu Ferdynand w podróży służbowej... w sumie nie jest źle bo byłem już 2 razy w tym hotelu i byłem zadowolony, więc możne nawet coś wypocznę zabookowałem sobie u nich na stronie pokój i dostałem darmowy voucher na obiadokolacje, więc tym bardziej pewnie wyjazd będzie udany
W weekendy jestem uzależniona samochodowo od męża, bo sama niestety nie mam prawa jazdy. On z kolei zrobił się domatorem, więc woli w sobotę i niedzielę odsypiać pracę nawet, jeśli nie miał ciężkiego tygodnia. Dlatego wyprawa gdziekolwiek należy do takiej rzadkości, że to prawie święto dla nas. Z reguły wybieram się gdzieś z dzieckiem, na tyle blisko, żeby dało się tam dojechać rowerem. I marzy mi się własne auto a co za tym idzie dalsze wycieczki.
Ja zastanawiam się nad takimi zajęciami w szkole tańca. Kiedyś z mężem chodziliśmy na takie zajęcia ale jakoś z braku czasu zrezygnowaliśmy. Teraz choć nie mamy go więcej to myślę, że przydałby się nam ruch no i też trochę odskoczni od codziennego życia. Takie zajęcia to też świetny pomysł na zajęcia dodatkowe dla dzieci!
Ja w weekendy głównie odpoczywam czytając książki. OD czasu do czasu organizujemy z mężem wycieczki żeby dzieci poznały trochę historii i zobaczyły Polskę. W lutym chciałabym zabrac je do zamku Dubiecko który ma ciekawą historię i organizuje wycieczki w rożne miejsca. Mam już listę miejsc na ten rok, które chcielibyśmy zwiedzić. Nie wiem jednak jak będzie z urlopem.