Favore.plForumO urodzie, zdrowiu i modzie

Poród domowy, strona 3

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Poród domowy

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
  • ciuciubabka 26 cze 2011, 20:32
    Umieralność była wyższa, ale nie dlatego, że porody odbywały się w domu tylko dlatego, że nie było takich badań jak teraz. Czy ktoś w tamtych czasach robił operacje serca u płodu? Teraz jest to możliwe, badania wykrywają choroby maluszków w brzuchu i nieprawidłowości samej ciąży. Przecież wiadomo, że nikt nie zdecyduje sie na poród w domu jesli ma ku temu przeciwskazania.
    Cytuj
  • Barbra67 27 cze 2011, 0:18
    Masz rację, ale też nie można zapominać o tym, że zawsze w trakcie porodu mogą przydarzyć się komplikacje i co wtedy? Wsiądziesz w samochód? Możesz już nie być w stanie. Wzywasz karetkę, ale nie wiadomo kiedy dowiezie Cię do szpitala. Mnie też sie podoba sam pomysł rodzenia w domu, ale nie ryzykowałabym, bo może to się skończyć źle.
    Cytuj
  • nouv88 27 cze 2011, 7:07
    Moja bratowa musiała mieć cesarkę dosłownie w ostatniej chwili. Odeszły jej wody, bóle trwały z 10 godzin, a rozwarcia nie było i musieli ją szybko operować, bo już tętno dziecka zacżęło spadać. Nikt by nie przewidział takicj komplikacji, bo wcześniej cała ciąża przebiegała modelowo.
    Cytuj
  • 30m1n1k4 27 cze 2011, 8:16
    Tego się właśnie bałam, dlatego wybrałam się jednak do szpitala, chociaż bardzo marzyłam o tym żeby rodzić w domu.
    Cytuj
  • becia_koronczarka 27 cze 2011, 8:35
    Słyszałam o tych porodach domowych, sorry, ale dla mnie to jest zachcianka babek, któe się boją szpitala. I ryzykuja z tego powodu życie swojego dziecka. Nikt Wam nie zagwarantuje, że poród przebiegnie jak należy, anwet jeśli wszystko wcześniej będzie ok i co wtedy? W szpitalu jest sztab lekarzy, położnych i innego personelu jakby trzeba było, jest specjalistyczna aparatura i leki. Niekiedy trzeba reagować błyskawicznie, zanim dojedziesz z domu do szpitala może być za późno. Oczywiście nikomu nie życzę komplikacji, ale trzeba to przewidzieć.
    Cytuj
  • r11 27 cze 2011, 9:01
    Nie rozśmieszajcie mnie, ja znam mnóstwo przypadków, że w szpitalu mimo tej całej aparatury i tabuna fachowców dziecko nie przeżyło porodu albo matka dostała krwotoku i prawie się wkyrwawiła. Sama leżałam z taką dziewczyną na porodówce, lekarze zwklekali z cesarką zbyt długo i dziewczyna prawie się wykrwawiła. Więc nie mówcie mi, że w szpitalu to taka super opieka, bo to nieprawda. Może jeszcze w jakimś prywatnym, ale zwykły szpital przypomina bardziej fabrykę.
    Cytuj
  • becia_koronczarka 27 cze 2011, 11:38
    Tak, a co by było gdyby tej cesarki jej ostatecznie nie zrobili? Przeczysz chyba sama sobie.
    Cytuj
  • caipirinha 27 cze 2011, 14:40
    Może akurat w ty mprzypadku cc uratowało sytuacjęi trzeba było robić je wcześniej, ale chodziło chyba o to, że mimo wszystko szpitale nie gwarantują takiej profesjonalnej opieki jak by można było się spodziewać, a w przypadku zdrowych ciąż i porodów fizjologicznych to wręcz szkodzi nadmiar zabiegów, medykamentów i przede wszystkim pośpiech, nerwowa atmosfera panująca na oddziale i kontakt z obcymi w tak niezwykłych chwilach. Polecam Wam bardzo fajne artykuły dot. porodów, jakby ktoś był zainteresowany:
    http://www.rodzicpoludzku.pl/index.php?searchword=por%C3%B3d+w+domu&searchphrase=all&areas[]=jtags&option=com_search
    http://www.rodzicpoludzku.pl/wartowiedziec/artykul.php?warto_wiedziec_id=11
    http://www.thegoodbirth.co.uk/home_birth?gad=CJu7qfQBEgjxgVYzMow_VhjeuP_-AyDbg9US&OVRAW=home%20birth&OVKEY=home%20birth&OVMTC=standard
    http://www.homebirth.org.uk/
    niektóre są po angielsku.
    Cytuj
  • yellowphone 27 cze 2011, 16:24
    Ja sobie nie wyobrażam porodu w domu. Na czym miałbym rodzić, bo przecież nie na łóżku? Przecież to mnóstwo krwi, odchodów porodowych, to łożysko itd, co z tym robić? Nie ogarniam... Myślę, że skoro ludzie odeszli od rodzenia w domu na rzecz szpitali, to chyba jednak jest to uzasadnione. A standardy w polskich szpitalach to inna rzecz, ale nie wszędzie są powody do narzekania, bo ja np miło wspominam swój poród, z wyjątkiem tego, że położyli mi córkęna brzuchu tylko na chwilę, a ja myślałam, że to potrwa dłużej, no ale starałam się też zrozumieć, że nie możemy tak długo zajmować tej porodówki (bardzo fajnie wyposażona, położne b. miłe), bo jakiś maluch może czekaćw kolejce żeby tam przyjść na światuśmiech A tak poza tym to pewnie każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy, ale wg mnie najważniejsze powinno być bezpieczeństwo dziecka, warunki by w razie czego jaka njszybciej udzielić mu pomocy.
    Cytuj
  • 8I5I 27 cze 2011, 18:49
    Zapewniam Was, że każdy kto decyduje się na poród w domu (mam na myśli kobiety i mężczyzn, bo oni też są bardziej zaangażowani w takie porody i mają większą rolę do odegrania) zakłada i przygotowuje się na to, że coś może pójść nie tak. W szpitalu, gdzie jest więcej rodzących ta opieka siłą rzeczy nie jest tak staranna i często się zdarza, że pomoc przychodzi za późno, bo jest młyn i za mało personelu. A w domu są dwie doświadczone położne czujne na wszelkie objawy, pod domem auto gotowe na wszelki wypadek, w razie czego jeszcze zostaje karetka. Za to ogromnym plusem jest to, że nowy członek rodziny rodzi się od razu w domu, nie w pełnym zarazków szpitalu, że nic nie zakłóca odpoczynku i nawiązywania rodzinnych więzi z maluszkiem, który jest cały czas przy mamie, bez stresu, bez narzucanego porządku dnia (np obchód lekarzy, posiłki i kąpanie noworodków) Życzyłabym każdemu takiego porodu.
    Cytuj
O urodzie, zdrowiu i modzie - dyskusje na forum