Favore.plForumPozostałe tematy

Kupujecie ogórki?

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Kupujecie ogórki?

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
Wróć do forum: Pozostałe tematy 1 2 3 z 3  
  • 30m1n1k4 14 cze 2011, 19:53
    Witajcie jak się zapatrujecie na kwestię kupowania warzyw z zagranicy? Ja po ostatniej aferze przyznaje, ze mam opory. Dobrze, że moja mama ma ogródek i troszkę warzyw nam podsyła, bo jakos nie moge się przemóc, zeby kupić coś z warzyw czy woców importowanych. Człowiek nigdy nie wie kiedy trafi na partię skażoną jakimś cholerstwem, a jakby co to dowie się po fakcie - z telewizjismutny
    A Wy, kupujecie?
    Cytuj
  • becia_koronczarka 14 cze 2011, 23:28
    Ja kupuję to co zawsze. Tylko że nie jem warzyw ze skórka, pomidory, ogórki zawsze sparzam i obieram. Nie ma co popadać w fobię, bo niedługo nic nie będzie można jeść.
    Cytuj
  • megaloman 15 cze 2011, 6:35
    Mnie żadna bakteria nie rusza. Kolejna zbiorowa histeria i tyle. Były już szalone krowy, pryszczate świnie i ptasia grypa, za jakiś czas znow o czymś usłyszymy, a wszystko rozdmuchane przez media. Zwłaszcza w sezonie ogórkowym heheprzymrużenie oka
    Cytuj
  • Paniusia 15 cze 2011, 9:33
    Jak kupuję warzywa na targu, od lokalnych dostawców (tak jak zawsze) No i zawsze starannie je myje przed spozyciem.
    Cytuj
  • demotywator 15 cze 2011, 11:59
    becia_koronczarka napisał:Ja kupuję to co zawsze. Tylko że nie jem warzyw ze skórka, pomidory, ogórki zawsze sparzam i obieram. Nie ma co popadać w fobię, bo niedługo nic nie będzie można jeść.
    A sałatę i kapuste też sparzasz i obierasz? A rzodkiewki? Nie chodzi o to żeby popadac w fobię tylko żeby zachowac ostrozność, te wszystkie przypadki zachorowań i zgonów to niestety był fakt, ale ja wychodza z założenia, że jedyne co można zrobić to zachowywać zasady higieny, bo jaki sens ma odstawienie warzyw i owoców? Na zawsze?
    Cytuj
  • Mizantrop 15 cze 2011, 13:59
    Kupuję warzywa, wołowinę, wieprzowinę. W dzisiejszych czasach skażone może być wszystko, a coś jeść trzeba. (albo od razu położyć się do trumny, na jedno wyjdzie w sumie)
    Cytuj
  • 77henry 15 cze 2011, 16:54
    A ja i tak kupuję na targu, wiem skąd pochodzą produkty które jamy, warzywa, jaja, nawet mięso, bo mi szwagier ze wsi przywozi.
    Cytuj
  • 30m1n1k4 15 cze 2011, 19:06
    No tak, ale mieszkając w dużym mieście nie każdy ma taką mozliwość... kiedyś kupowałam jajka od baby ze wsi, ale potem się dowiedziałam, że te ekologiczne sa bardziej narażone na salmonellę i inne świństwa... jeszcze teraz bardziej zwracam na to uwagę, bo mam małe dziecko. Dorosły tak nie ucierpi w razie jakiegoś zakazenia, które dla malego dziecka może byc śmiertelnesmutny dlatego nie wiem już co robić, może faktycznie posuzkam jakiegos targu, gdzie są miejscowe, sprawdzone produkty.
    Cytuj
  • Lilijka 15 cze 2011, 21:58
    Ej, sluchajcie, ale ta afera z bakterią EHEC już wyjasniona prawda? Już nie ma nowych zachorowań czy ja o czymś nie wiem?? Swoją drogą to z mediów guzik sie można dowiedzieć, albo podają przekłamane informacje, a czasem nawet sprzeczne, a w ogóle to i tak podają to do wiadomości po fakcie.
    Cytuj
  • Popeye 16 cze 2011, 0:58
    Sytuacja dawno opanowana, zresztą koniec końców przecież doszli do tego, że to wcale nie chodziło o ogórki. Niemcy będa musieli Hiszpanom płacić niezłe odszkodowania za te pomówienia. Ostatecznie doszli do tego, że to ponoć kiełki były. Na szczęscie nie lubię kiełkówprzymrużenie oka
    Cytuj
1 2 3 z 3